Autor - poznański fotograf, znany jako Łazęga poznańska, od lat uwiecznia magiczne ulice, podwórka i inne zakątki naszego miasta. - Prezentuję fotografie z moich wędrówek po Poznaniu. Poznań jawi się na nich jako miasto ciekawe, piękne i tajemnicze - mówił przed otwarciem wystawy, której finisaż odbędzie się 7 października.

- Zainspirowała mnie łacińska inskrypcja SALVE, którą napotykałem wielokrotnie podczas wędrówek po Poznaniu na posadzkach i nad drzwiami wejściowymi do  staromiejskich kamienic - tłumaczył tytuł wystawy. - Napis SALVE czasem znakomicie zachowany, w pięknej secesyjnej formie, czasem niestety częściowo zniszczony, skuty i zalany betonem lub naturalnie, znikający z biegiem czasu, zacierający się pod stopami kolejnych pokoleń mieszkańców. Nieraz zastanawiam się albo pytam wprost, czy współcześni mieszkańcy poznańskich kamienic znają znaczenie i symbolikę tego słowa... Czy interesują się, kto "ich" kamienicę zaprojektował i wybudował, kto zamieszkiwał w niej przed nimi... Mam nadzieję, że moje fotografie wraz z opisami choć odrobinę przybliżą nas do przeszłości, z której można tyle czerpać, jeśli nie ulec amnezji i zapomnieniu... - mówił.

Maciej Krajewski urodził się w 1968 r. w Poznaniu. Na co dzień pracuje jako pielęgniarz oddziałowy w Wielkopolskim Centrum Onkologii. Fotografia fascynowała go odkąd pamięta. Efekty swoich wędrówek z aparatem po Poznaniu możemy na co dzień oglądać na fanpejdżu Łazęgi na FB.

sk

• Finisaż wystawy fotografii "Salve Poznań" Macieja Krajewskiego
• Biblioteka Uniwersytecka
• 7.10, g. 18