Zbliża się 65. rocznica wydarzeń "Poznańskiego Czarnego Czwartku". 28 czerwca będziemy wspominać wydarzenia, które w 1956 roku rozegrały się na ulicach miasta, które jako pierwsze przeciwstawiło się komunistycznej władzy. Jak mówił w radiowym przemówieniu premier Józef Cyrankiewicz, rękę podniesioną na ludową ojczyznę należało odrąbać. I tak się stało - władza ludowa zdusiła robotniczy protest w Poznaniu za pomocą czołgów. Do miasta wkroczyły dwie dywizje pancerne... Wojska Polskiego.

W te dramatyczne wydarzenia wplotły się historie ich uczestników. Dzięki ich relacjom dziś możemy spojrzeć na historię oczami bezpośrednich świadków. "Opowiemy Wam o Czerwcu 1956" to akcja zainicjowana przez Muzeum Powstania Poznańskiego-Czerwiec 1956, w ramach której swymi wspomnieniami dzielą się uczestnicy tamtych wydarzeń.

Każdego roku Muzeum organizowało spotkania z uczestnikami Poznańskiego Czerwca, w których licznie uczestniczyła młodzież szkolna. W tym roku, ze względu na trwającą pandemię - spotkania odbyły się w formie wirtualnej, a ich efektem są filmowe wywiady z bohaterami protestu.

Swoje historie opowiedzieli: Aleksandra Banasiak, Andrzej Sporny oraz Mirosław Jakubowski. Filmowy zapis ich relacji to świadectwo ludzi, których los rzucił w sam środek dramatycznych wydarzeń. Przypomnijmy, że Aleksandra Baniasiak była pielęgniarką oddziałową w Szpitalu im. F. Raszei, w pobliżu którego mieściła się siedziba Urzędu Bezpieczeństwa. Gdy z zaatakowanego przez demonstrantów budynku posypały się strzały jako pierwsza ruszyła z pomocą, opatrywała lekko rannych, wynosiła też na noszach ciężko rannych i zabitych. Sama także odniosła ranę postrzałową.

Wspomnień Aleksandry Banasiak można posłuchać także w Poznańskim Archiwum Historii Mówionej.

Szymon Mazur