Kultura w Poznaniu

Varia

opublikowano:

Muzeum Powstania Wielkopolskiego - wspólna sprawa!

Nowe Muzeum Powstania Wielkopolskiego ma opowiadać unikalną historię wielkiego zwycięstwa Wielopolan. Unikalną, dlatego że nasza historia to nieustanne pasmo klęsk i porażek. Wśród nich Powstanie Wielkopolskie jest rzeczywiście wyjątkowe, bo zwycięskie - mówi Przemysław Terlecki*, nowy dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.

Przemysław Terlecki w mundurze powstańca wielkopolskiego, fot. Rafał Felcenloben - grafika artykułu
Przemysław Terlecki w mundurze powstańca wielkopolskiego, fot. Rafał Felcenloben

Prezydent Miasta Poznania powierzył Panu misję kierowania Wielkopolskim Muzeum Niepodległości oraz realizacji projektu budowy nowego Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Jakie będzie to muzeum i kiedy do niego wejdziemy?

Decyzje lokalizacyjne zostały już przez miasto podjęte, więc ten etap jest za nami. Muzeum Powstania Wielkopolskiego powstanie u stóp Wzgórza św. Wojciecha, w miejscu, gdzie obecnie znajduje się lodowisko "Bogdanka". Jednocześnie jest to miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie Cytadeli i wspaniałego i ważnego dla poznaniaków Cmentarza Zasłużonych Wielkopolan. Mamy rozstrzygnięty konkurs architektoniczny i podpisaną umowę z warszawską pracownią architektoniczną WXCA na opracowanie projektu budowlano-wykonawczego. Kolejnym krokiem jest ogłoszenie konkursu na stworzenie koncepcji wystawy stałej tego muzeum i jego wyposażenia. To musi być ekspozycja wywołująca efekt "wow" wśród zwiedzających i powodująca, że będą chcieli tu wracać. To musi być nowoczesne muzeum narracyjne, atrakcyjne dla ludzi młodych, z nowoczesnymi formami ekspozycyjnymi, w tym z urządzeniami multimedialnymi.

Ma ono opowiadać unikalną historię wielkiego zwycięstwa Wielopolan. Unikalną, dlatego że nasza historia to nieustanne pasmo klęsk i porażek. Wśród nich Powstanie Wielkopolskie jest rzeczywiście wyjątkowe, bo zwycięskie. Źle, że przez ostatnie 30 lat nie doczekaliśmy się w Poznaniu nowoczesnego muzeum opowiadającego o naszej historii, o Polsce, o Poznaniu. Brama Poznania nie jest muzeum i sama odcina się od tej nazwy. Warto zauważyć sukces stworzonego w Warszawie Muzeum Powstania Warszawskiego, które powstało w 10 miesięcy, a odwiedza je rocznie 1,5-2 milionów ludzi. Wizyta w tym muzeum jest żelaznym punktem każdej wizyty turystycznej w Warszawie.

Chcę, żeby tak było także w Poznaniu, gdzie Muzeum Powstania Wielkopolskiego musi się znaleźć w "top 5" atrakcji turystycznych, z Ostrowem Tumskim i Bramą Poznania, Starym Rynkiem, Targami i Cytadelą. Obecnie wszystkie oddziały Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości odwiedza niewiele ponad 100 tys. widzów rocznie. Uważam, że 100 tysięcy rocznie dla nowego Muzeum Powstania Wielkopolskiego to plan minimum. Ta inwestycja jest bliska wszystkim, wszyscy chcą powstania tego muzeum i chciałbym, żeby był to projekt realizowany ponad podziałami politycznymi. Dlatego planowane jest spotkanie, w którym będzie reprezentowany rząd, z ministrem kultury, Wojewoda Wielkopolski, Marszałek Wielkopolski i Prezydent Miasta Poznania. Liczę na to, że wszyscy jednym głosem opowiedzą się za stworzeniem tego muzeum i zrobimy następny krok w kierunku jego powstania, realnie przybliżający nas do rozpoczęcia  budowy.

Na jakim etapie są prace?

Są opracowane założenia do scenariusza wystawy stałej nowego Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 wraz z opiniami: merytoryczną i historyczną, prowadzimy ewidencję artefaktów, czyli eksponatów, które do Muzeum Powstania Wielkopolskiego powinny trafić, szukamy ich także w innych muzealnych magazynach. Trwa ciągła zbiórka i zakup eksponatów. Jeżeli w tym roku zapadnie decyzja o konkursie i dojdzie do

ponadpolitycznego porozumienia, w co mocno wierzę, to realne jest otwarcie Muzeum 27 grudnia 2024 r. My nie musimy się śpieszyć, tak jak w Warszawie, bo 100. Rocznica Powstania Wielkopolskiego jest za nami. Swoją drogą warto zauważyć, że ta rocznica dała nam bardzo dużo, jeśli chodzi o promocję wiedzy o naszym Powstaniu. Nie ma już chyba Polaka, który nie wie, że u nas wybuchło Powstanie Wielkopolskie i że było one zwycięskie. W moim rozumieniu nowoczesne muzeum to nie tylko wystawa główna, ale także całe zaplecze: pracownie konserwacji zabytków, sale konferencyjne, biblioteka, część gastronomiczna i sklepik, parking dla samochodów i autobusów. W muzeum swoje miejsce stałych spotkań powinno mieć Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego, a historycy i regionaliści powinni mieć tu możliwość dyskutowania i spierania się o różne aspekty w historii Powstania. W obecnym Muzeum Powstania Wielkopolskiego w Odwachu na Starym Rynku panuje ciasnota, mieszczą się tam dwie klasy szkolne, trzecia musi czekać na swoją kolejkę na zewnątrz. Trzeba jednak przyznać, że mojemu poprzednikowi (Tomaszowi Łęckiemu, który objął stanowisko dyrektora Muzeum Narodowego w Poznaniu - przyp. red) i pracownikom Muzeum Powstania Wielkopolskiego udało się w tych skromnych wnętrzach stworzyć ciekawą, spójną i nowoczesną ekspozycję o historii Powstania.

Wielkopolskie Muzeum Niepodległości, którym Pan od kilku dni kieruje, to nie tylko Muzeum Powstania Wielkopolskiego, ale także oddziały: Muzeum Uzbrojenia i Muzeum Armii Poznań na Cytadeli, Muzeum Poznańskiego Czerwca'56. Jakie działania podejmie Pan ws. tych placówek?

Muzeum Poznańskiego Czerwca'56 mieści się w małych nieprzystosowanych pomieszczeniach CK Zamek, dostosowano je do funkcji muzealnych, ale ograniczają one możliwość działań i rozwoju. Zaletą jest świetne położenie, w centrum miasta, blisko miejsc, w których wydarzył się Czarny Czwartek. Moim celem jest szukanie nowych, większych pomieszczeń dla tego muzeum, ale w tej części miasta tzn. w Dzielnicy Zamkowej. Dla Muzeum Uzbrojenia na Cytadeli, które jest obecnie najchętniej odwiedzanym oddziałem WMN, będę poszukiwał nowych przestrzeni, by ekspozycja zewnętrzna była łatwiej dostępna, prezentowana w lepszych warunkach, by była tam możliwość organizowania imprez plenerowych, wydarzeń, projektów edukacyjnych, może także rekonstrukcji historycznych.

A co dzieje się w Forcie VII?

Fort VII i Muzeum Martyrologii Wielkopolan przechodzi obecnie, zakrojoną na wielką skalę, modernizację finansowaną ze środków pochodzących z WRPO. Będzie to nie tylko muzeum martyrologii, opowiadające ponurą, mało znaną historię pierwszego na okupowanych przez Niemcy ziemiach polskich hitlerowskiego obozu koncentracyjnego i pierwszej komory gazowej. Będzie to także swoiste muzeum fortyfikacji poznańskich. Ten fort jest wspaniały i wygląda coraz lepiej, a po renowacji będzie najlepiej zachowanym obiektem fortyfikacyjnym w Polsce. Jestem tego absolutnie pewien. Także tam zadbamy o nowoczesne formy ekspozycyjne m.in. systemy AR (augumented reality - rozszerzona rzeczywistość), dzięki której zwiedzający będą na swoich smartfonach mogli obejrzeć obiekty, które przed laty znajdowały się na przedpolu tego fortu. Prowadzimy starania o kolejne środki na rewitalizację Fortu VII, chodzi m.in. o przystosowanie do "użytku cywilnego" koszar szyjowych. W ramach obecnie prowadzonej rewitalizacji fortu zostanie m.in. odtworzone jego uzbrojenie - pojawią się repliki armat, które tam stały, będziemy także mieli umundurowanie dla załogi fortu, tzn. dla artylerzystów, którzy te działa obsługiwali.

Chciałbym także umożliwić całodzienne, a nie tylko okazjonalne, zwiedzanie schronu przeciwatomowego dla władz Poznania, który znajduje się pod willą przy ul. Słupskiej 62 w Poznaniu. Obecnie ta mała placówka nie ma żadnego stałego kustosza, więc jest dość trudno dostępna. W najbliższej przyszłości chcę także zadbać o czytelne i przejrzyste oznakowanie Fortu VII i znajdującego się tam Muzeum Martyrologii Wielkopolan. Obserwuję, że wielu ludzi, np. kierowcy stojący w korku, nie wiedzą, co tam się mieści. Problemem Fortu VII jest jego położenie, daleko od centrum. Trzeba się bardzo postarać, żeby dotarli tu zwiedzający np. wycieczki. Będziemy podejmować działania, żeby odwiedzających było więcej. To miejsce jak i całe Wielkopolskie Muzeum Niepodległości ma być instytucją przyjazną i dostępną dla seniorów i osób z różnymi niepełnosprawnościami.

Rozmawiał Szymon Mazur

*Przemysław Terlecki - poznański dziennikarz radiowy i telewizyjny, a także organizator przedsięwzięć związanych z pamięcią historyczną oraz twórca scenariuszy inscenizacji i innych wydarzeń masowych. Ostatnio, jako pełnomocnik wojewody wielkopolskiego, odpowiadał za przygotowanie i zorganizowanie obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego.

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2020