Niebawem, bo już 13 września, zobaczymy efekty jego pracy. O swoim najnowszym spektaklu mówi: - Lekcja to sztuka napisana dla aktorów i w całości przez aktorów zrealizowana. Ta niezwykła, mroczna i jednocześnie zabawna historia napisana przeszło sześćdziesiąt lat temu, dziś pojawia się na świecie, który poznał historię Josefa Fritzla. Miejscu, w którym bohaterowie telewizyjnych reality show w ciągu paru chwil odmieniają swoje życie.
Głównym bohaterem Lekcji jest słowo. To ono zabija i przy jego pomocy bohaterowie walczą o swoje życie. A ta walka jest prawdziwa. On wierzy, że znajdzie swojego ucznia, który go zrozumie i nada sens jego istnieniu jako nauczyciela. A ona, że lekcja u niego odmieni jej życie. Jest tylko jeden problem - trzeba się zrozumieć. Istotny w tej sztuce jest także kontekst, który niosą nasze czasy, czyli łatwość zrobienia kariery, autentyczność wiary w to, że lekcja może zmienić moje życie. Ale także historia człowieka, który wiele lat potrafił żyć pod jednym dachem z własną zbrodnią (mowa oczywiście o Fritzlu) i zaakceptować jej istnienie, jako część swojego życia. Mężczyzna ten dał sobie radę z sumieniem, co rzuca inne światło na absurdalność wydarzeń, które mają miejsce w domu profesora. A ja zastanawiam się, jak przez te sześćdziesiąt lat przesunęły się granice absurdu oraz co przestało nim być i stało się codziennością.
Uroda Lekcji zawiera się w słowie, dialogu, dowcipie i paradoksach. A ja - Waldemar Szczepaniak - prywatnie jestem wielkim miłośnikiem i wielbicielem wykładu o podstawowych zasadach filologii językoznawczej i porównawczej języków neohiszpańskich. Tak więc mamy historię, w której pełno jest nadziei i oczekiwań. Opowieść pełną charakterystycznego dla Ionesco humoru. Ale to co u Ionesco jest naprawdę istotne, rodzi się z dialogu i formy, jaką ten dialog przybiera. A tego nie da się opowiedzieć, bo Lekcja jest formą psychodramy. Powinna dziać się tu i teraz. Między aktorami, ludźmi. A prawdziwe emocje są jej solą. W moim przedstawieniu ich gwarantem są koleżanki, które udało mi się zaprosić do współpracy: Maria Rybarczyk i Martyna Zaremba. Mógłbym opowiadać o naszej pracy bardzo długo, ale musielibyśmy używać wielu słów, a słowo, które u Ionesco potrafi przecież zabić człowieka, mogłoby też zabić nasze nienarodzone jeszcze przedstawienie. A tego bym nie chciał.
Not. Monika Nawrocka-Leśnik
- "Lekcja" Eugène Ionesco
- dramat komiczny, przekład: Jan Błoński
- adaptacja i reżyseria: Waldemar Szczepaniak
- Teatr Nowy Trzecia Scena
- premiera: 13.09, g. 19.30
- kolejne spektakle: 14 i 15.09 oraz 17-19.09, g. 19.30