Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

20 lat teatru tańca w jednym spektaklu

Zarówno dla tych, którzy nie mieli jeszcze okazji oglądać spektakli teatru tańca, jak i dla wiernych widzów Polski Teatr Tańca przygotował coś specjalnego. W najbliższy piątek zespół Ewy Wycichowskiej zaprasza na premierę "Dobrze, że tu jesteś".

. - grafika artykułu
fot. Maciej Zakrzewski

W ubiegłym roku Polski Teatr Tańca świętował jubileusz czterdziestolecia. Z tej okazji co miesiąc prezentował kolejny odcinek niezwykłego dokumentalno-archiwalnego projektu "XL...", w którym odwoływał się do kolejnych rozdziałów ze swojej historii. Wybrane spektakle z dawnego repertuaru Polskiego Teatru Tańca były reinterpretowane przez obecnych tancerzy zespołu, a spektaklom towarzyszyły spotkania z choreografami, tancerzami, którzy współpracowali z poznańskim zespołem przez te cztery dekady.

Wątki, które zrodziły się w roku ubiegłym zamyka i podsumowuje cykl dwóch spektakli: "Szkoda, że Cię tu nie ma" i "Dobrze, że tu jesteś". Przedstawienia te, podobnie jak projekt "XL...", odwołują się do historii Polskiego Teatru Tańca, ale nie mają już formuły dokumentacyjnej, a czysto artystyczną. Pierwsza część nawiązuje do pierwszego dwudziestolecia teatru, a tym samym do postaci ówczesnego dyrektora Conrada Drzewieckiego. "Dobrze, że tu jesteś" wraca do spektakli z ostatniego dwudziestolecia. Ewa Wycichowska, obecna dyrektorka teatru i twórczyni choreografii do spektaklu, dedykuje go nie tylko tancerzom, ale wszystkim pracownikom teatru.

W choreografii wykorzystano otwartą formułę teatru tańca, żeby stworzyć opowieść zarówno dla stałych bywalców teatru, jak i dla osób, które zupełnie nie znają dawnego repertuaru. Jagoda Ignaczak, rzecznik prasowy Polskiego Teatru Tańca, podkreśla uniwersalność przekazu: - Będzie mogła ten spektakl oglądać też ta publiczność, która w sposób absolutnie, nowy, świeży będzie patrzyła na niego po prostu jak na nowe zjawisko sceniczne. Będzie obserwowała tancerzy, którzy są zanurzeni w swój żywioł, w przestrzeń sceny, ale sceny specyficznej, w której są współodpowiedzialni za to, co robią. Są nie tylko wykonawcami, są także współtwórcami tego wszystkiego, co na scenie się dzieje. To istota teatru tańca, w której tancerz jest współkreatorem - mówi.

W "Dobrze, że tu jesteś" będą mogli odszukać ślady spektakli z ostatnich dwudziestu lat istnienia teatru oraz zobaczyć wszystkich tancerzy zespołu. Znajdą się w nim odwołania do choreografii Ewy Wycichowskiej takich jak: "Niebezpieczne związki", "Święto wiosny", "Tango z Lady M." czy "Walka karnawału z postem", ale też ślady choreografii twórców licznie zapraszanych do współpracy. Niezwykle istotnymi wydarzeniami dla teatru były w 1994 realizacje spektakli "Romeo i Julia" i "Pół dnia Północy" przez Brigit Cullberg i Matsa Eka. W tym momencie Polski Teatr Tańca dołączył - jako pierwszy w tej części Europy - do najlepszych światowych zespołów, dla których choreografie tworzył Mats Ek.

Nie zabraknie również postaci Jacka Przybyłowicza, który właśnie w Polskim Teatrze Tańca zrealizował swój pierwszy po powrocie do Polski spektakl "Naszyjnik gołębicy" oraz choreografii powstałego w tym czasie Atelier Polskiego Teatru Tańca.

Katarzyna Sałacińska

  • "Dobrze, że tu jesteś" Polskiego Teatru Tańca
  • choreografia: Ewa Wycichowska
  • premiera: 21.02, g. 20, MP2 (hala nr 2 MTP)