Kultura w Poznaniu

Książki

opublikowano:

Top literatura na Off Cinema

Centrum Kultury Zamek w tym tygodniu jest sercem sztuki filmowej: startuje Festiwal OFF Cinema. Jednak w czwartek, 20.11, Nowe Kino Pałacowe odda pałeczkę literaturze. Odbędzie się spotkanie z Małgorzatą Szejnert - ikoną polskiego reportażu.

. - grafika artykułu
Małgorzata Szejnert. Fot. Tadeusz Późniak

Spotkanie odbędzie się pod szyldem "Mistrzowie reportażu". Nie bez powodu. Jego bohaterką będzie Małgorzata Szejnert - prawdziwa mistrzyni rzemiosła, współzałożycielka "Gazety Wyborczej" i autorka takich książek jak "Szczecin: Grudzień, Sierpień, Grudzień", "Czarny ogród" czy "Wyspa klucz".

Małgorzata Szejnert urodziła się w 1936 roku w Warszawie. Debiutowała w 1972 roku książką reporterską o Ameryce - "Borowiki przy ternpajku". To zbiór reportaży o amerykańskiej Polonii. Pisała także w nurcie szkoły małego realizmu, która skupiał się na dokładnym opisywaniu realiów codziennego życia. Zmuszała czytelników do wyciągania samodzielnych wniosków w czasach, w których nie można było pisać o przyczynach. 13 grudnia 1981 roku Małgorzata Szejnert dołączyła do bojkotu oficjalnych gazet, a rok wcześniej pomagała redagować biuletyn strajkowy.

Ostatnia książka autorki to "My, właściciele Teksasu. Reportaże z PRL-u". Opisuje w nich rzeczywistość czasu PRL oglądaną, między innymi, oczami pracowników warszawskiego Supersamu czy Ursusa.  Jak pisało się reportaże w czasach komunistycznej Polski? - Nie znaliśmy rzeczy, które pozornie ułatwiają kontakt, a tak naprawdę go utrudniają, bo stanowią barierę pomiędzy reporterem a bohaterem - mówiła reporterka w wywiadzie dla Polskiego Radia. Z wysiłkiem, jaki należało podjąć, by napisać reportaż, wiązała się też szkoła małego realizmu. - "Prawdziwe" tematy były właściwie zakazane. Trzeba było sobie wynaleźć taki, który by dawał możliwość napisania czegoś o Polsce i jednocześnie miał szansę na publikację - opowiadała reporterka.

Co sądzi dziennikarka o dzisiejszej sytuacji na rynku literackim? "Komu chce się czytać teraz fikcję? Literatura reporterska jest tak bogata - i w Polsce, i na świecie - że właściwie już nie bardzo się chce czytać coś innego. No jest jakiś popyt na fikcję, tę absolutną fikcję, którą nazywamy fantasy. Ale między fikcją a fantasy jest pustawo. Czytelnicy się nie tłoczą" - mówiła w wywiadzie dla Dwutygodnika.

Spotkanie podczas OFF Cinema poprowadzi profesor Piotr Śliwiński - to tym większa gwarancja ciekawej rozmowy. Warto otworzyć uszy na jej poparte ogromnym doświadczeniem opinie i wspomnienia.

Jolanta Kikiewicz

  • spotkanie z Małgorzatą Szejnert
  • prowadzenie: Piotr Śliwiński
  • 20.11, g. 19
  • CK Zamek, Nowe Kino Pałacowe
  • wstęp wolny