Sam pisze i komponuje, ale śpiewa też utwory autorstwa Piotra Bukartyka, Roberta Kasprzyckiego, Jana Kondraka. Współpracował z gwiazdami - Stanisławą Celińską, Mirosławem Czyżykiewiczem. Śpiewał w duetach m.in. z Katarzyną Nosowską. Nagrał pięć płyt, brał udział w filmach i spektaklach teatralnych, tworzył muzykę dla teatru. Żył i tworzył intensywnie...
Pierwszy koncert dał w Zielonej Górze w 1993 r. w Art Zin Gallery. Potem była świnoujska Fama, Studencki Festiwal Piosenki w mieście Kraków, płyta "Sznyty" w 1997 roku. Sukcesy. Został zauważony.
Ale nie było tylko dobrze. Ma w swojej biografii dramatyczne momenty: lata picia na umór i próbę samobójczą. "Muzyka, wódka i cierpienie pożenione z pojemnym sercem prowadziły go przez lata. Płyta za płytą, litr za litrem, rozczarowanie za rozczarowaniem, notoryczna bezdomność..." - pisali o nim przyjaciele. - Dyjak to Dyjak. Facet, który żył po bandzie, pił po bandzie, aż dotarł do końca drogi - mówili.
W Wielkanoc 2008 r. przymocował do drzewa linkę holowniczą. Pogotowie stwierdziło zgon. Ale on obudził się po kilku dniach śpiączki. Przeżył własną śmierć.
A dziś? "Dyjak bez alkoholu, ze zdartym do bólu głosem wyśpiewujący kompozycje własne, jak i cudze wciąż zadziwia słuchacza zarówno swoją ekspresją wokalną, jak i nieprzeciętnym talentem. Nie bez powodu jest porównywany z wielkimi bardami jak Tom Waits czy Johnny Cash" - piszą o nim krytycy.
Koncertuje, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów w Polsce. Jego muzyka urzeka prawdą i autentycznością. Nie ucieka w niej od tego, co przeżył, co stanowi nierozerwalną część jego biografii. Praworęczny bokser Avii Świdnik, niezrealizowany hydraulik....
Aktualny skład zespołu Marka Dyjaka tworzą: Jerzy Małek - trąbka, Zdzisław Kalinowski - piano, Łukasz Borowiecki - kontrabas oraz Arek Skolik - perkusja. W tym składzie wystąpią podczas dzisiejszego koncertu w klubie Blue Note.
Sylwia Klimek
- Koncert Marka Dyjaka
- Klub Blue Note (ul. Kościuszki 76/78)
- 19.12, g. 20
- Bilety: 40 zł