Patriotyzm poznaniaków to zjawisko niezwykłe. 11 listopada, gdy wiele polskich miast jest świadkami kłótni i podziałów - my wychodzimy na ulice, by radośnie świętować dzień Świętego Marcina. Co roku zaś, 27 grudnia, gdy większość obywateli, w ramach zażywania ruchu po bożonarodzeniowych ucztach, bierze udział w maratonie sezonowych wyprzedaży w galeriach handlowych - my wywieszamy flagi, wkładamy galowe stroje i... idziemy do Filharmonii.

Organizowane od lat Koncerty Marszałkowskie w kolejne rocznice wybuchu Powstania Wielkopolskiego to uroczysty hołd składany powstańcom. Aulę Uniwersytecką - budynek wszakże niemiecki - wypełniają dźwięki na wskroś polskie. O słowach nie wspominając, bo przecież gdy słyszymy pieśni: Moniuszki, Karłowicza, Paderewskiego, czy wreszcie - Rotę Nowowiejskiego, wszystkie sylaby i tak składają się w jedno, wielkie wzruszenie.

W tym roku - po 94 latach od grudniowych wydarzeń - przy fortepianie zasiądzie Andrzej Tatarski, profesor Akademii Muzycznej imienia - jakżeby inaczej - Ignacego Jana Paderewskiego i popularyzator twórczości polskich kompozytorów. Na scenie Filharmonii nie zabraknie również Poznańskich Słowików wraz z Maciejem Wielochem.

A my? Bądźmy dumni z naszej historii. Bądźmy tam i pamiętajmy - słowami i dźwiękami.

Malwina Kotz

• Filharmonia Poznańska: "Koncert marszałkowski w 94. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego"
• 27.12, g. 19
• Aula UAM
• Bilety - 10 zł (kasa Filharmonii Poznańskiej)