- Nie zabrakło w filmie dużej dozy humoru sytuacyjnego, który rodził się na planie z powodu spotkania kilku generacji aktorów. Przekomarzanie się starych z młodymi to zabieg już znany, ale nadal bawi widzów - o filmie "Iluzja 3" pisze Przemysław Toboła

Grupa mężczyzn i kobiet stoi na tle drzew. - grafika artykułu
fot. materiały dystrybutora

Po niemal dekadzie estradowi złodzieje - magicy wracają na wielki ekran. Grani ponownie przez Jessego Eisenberga, Woody'ego Harrelsona, Dave'a Franco i Islę Fisher, "Czterej Jeźdźcy" wracają z nowym złodziejskim planem, nowymi sprzymierzeńcami i wrogami. W zespole zabrakło Dylana, niegdyś przywódcy złodziejskiej szajki, Mark Ruffalo gra bowiem w kilku innych produkcjach naraz. Wycofał się też Michael Caine, ale na placu pozostał Morgan Freeman jako Thaddeus.

W tle pojawia się największy diament świata, mroczne sprawki handlarzy śmiercią i - oczywiście - spektakularne triki. To wszystko znamy, cykl "Iluzja" to klasyka "heist movie" (podgatunek filmu kryminalnego opowiadający o grupie ludzi, którzy próbują coś ukraść - przyp. red.), ale tym razem Ruben Fleischer ("Zombieland", "Venom") próbuje połączyć fabułę pełną widowiskowych zwrotów akcji z refleksją o granicach zaufania do współczesnego świata i nas samych.

Oczywiście nie zabrakło w filmie dużej dozy humoru sytuacyjnego, który rodził się na planie z powodu spotkania kilku generacji aktorów. Przekomarzanie się starych z młodymi to zabieg już znany, ale nadal bawi widzów. Do "Czterech Jeźdźców" dołączyli bowiem młodzi aktorzy, tacy jak Ariana Greenblatt ("Avengers: Wojna bez granic"), Justice Smith ("Dungeons & Dragons": "Złodziejski honor") i Dominic Sessa (który rewelacyjnie wypadł w jednym z najciekawszych filmów ubiegłego roku - "Przesileniu zimowym").

Smaczkiem są popkulturowe akcenty nawiązujące do wcześniejszych produkcji filmowych. Nowa antagonistka w "Iluzji", tym razem grana przez Rosamund Pike, stała się okazją do mrugnięcia okiem w stronę widza tekstem "Diamenty są wieczne", nawiązującym do roli aktorki w filmie o przygodach Jamesa Bonda "Śmierć nadejdzie jutro". Z kolei Isla Fisher została obśmiana za słabość do sukni ślubnych, jaką okazała na planie filmów "Polowanie na druhny" czy "Weselna gorączka".

Przemysław Toboła

  • "Iluzja 3"
  • reż. Ruben Fleischer

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025