To trio tworzą: skrzypek Philipp Wachsmann, perkusista Paul Lytton oraz doskonale znany w Poznaniu saksofonista Ken Vandermark.

W zapowiedzi tego koncertu czytamy m.in.: "Spotkanie dwóch improwizatorów - Philippa Wachsmanna i Paula Lyttona - z Kenem Vandermarkiem, muzykiem raczej jazzowej proweniencji, wcale nie musiało zaowocować wybitnym, jak w tym przypadku, projektem". Mamy jednak do czynienia z wydarzeniem, bowiem "tym trzem wybitnym osobowościom udało się spotkać, porozumieć ze sobą". Istotne jest tu "poddanie pewnym zasadom, a nie uprawianie kompletnie wolnej improwizacji". Zasadę współpracy "zakreśla Vandermark, organizując muzyczną przestrzeń () Ogranicza, ale i inspiruje. Obcujemy więc z muzyką ciągłych przemian () W końcu granice [między artystami] znikają i partnerzy znajdują porozumienie - to właśnie cały czas przyświeca grze chicagowskiego muzyka".
Jak twierdzi sam Vandermark - jego dom pełen był muzyki: od rozrywkowej, przez jazz po klasyczną, od dziecka żył więc w świadomości, że wszelkie podziały na gatunki muzyczne są sztuczne i wtórne. Jego muzyczną osobowość kształtowali ponoć w równym stopniu James Brown, Witold Lutosławski czy Ornette Coleman. Vandermark jest samoukiem, pobierał tylko prywatne lekcje, które dały mu podstawy gry na saksofonie. Studiował na wydziale filmowym w Montrealu. Przełomem dla niego był moment, kiedy miał okazję zaprezentować swoje nagrania Anthony'emu Braxtonowi. W Poznaniu grywał m.in. z zespołami Powerhouse Sound, Bridge 61, Vandermark 5, FME czyli Free Music Ensemble, Free Fall, trio Sonore, LKV Trio.

W składzie tego ostatniego zagrali w Poznaniu przed kilkoma laty wspólnie Vandermark i Paul Lytton, którego także usłyszymy w Dragonie. Lytton gra na perkusji i improwizuje od połowy lat 60. Pod koniec wspomnianej dekady rozpoczął współpracę z Evanem Parkerem, z którym grywa do dziś. Od lat występuje wspólnie z kontrabasistą Barrym Guyem. Jest członkiem założycielem London Musicians Collective oraz Aachen Musicians' Cooperative.
Philipp Wachsmann jest skrzypkiem, kompozytorem. Od lat 70. związany jest z holenderską i brytyjską sceną muzyki improwizowanej. Współpracował m.in. z Derekiem Baileyem, Georgem Lewisem, Paulem Lyttonem, Tonym Oxleyem, Kenny Wheelerem. Z równą łatwością porusza się "w świecie jazzu, free improvu, współczesnej elektroniki jak i klasycznej muzyki komponowanej czy barokowej".