Galeria poświęcona Jerzemu Piotrowiczowi, której pomysłodawcą jest Ryszard Książek, wieloletni współpracownik artysty i prezes Towarzystwa im. Jerzego Piotrowicza, to wstęp do stworzenia programu spotkań poświęconych malarstwu, grafice i teatrowi. "W ich trakcie będzie można w praktyce poznać techniki, jakimi posługiwał się artysta, oglądać świat i siebie przez pryzmat sztuki" - zakładają pomysłodawcy.
Galeria powstała w duchu działalności prof. Jarosława Maszewskiego, autora akcji miejskiej "50 wiosna Jerzego Piotrowicza" i pierwszej pośmiertnej wystawy artysty. - Osobiście nie wyobrażam sobie, aby współtworząc owe miejsce miało zabraknąć działań, które były bliskie profesorowi. W pewnym sensie galerię Jerzego Piotrowicza zawdzięczamy także jego charakterowi, zaangażowaniu w działania na rzecz miasta, uczelni, promocji studentów, bezgranicznej empatii i odpowiedzialności za kolegów. Profesor Jarek Maszewski zaszczepił w nas chęć współpracy na rzecz innych, stąd też pomysł na przestrzeń prezentującą innych artystów. Ta galeria to także on - mówi Piotr Tetlak, kierownik Katedry Scenografii i Pracowni Zjawisk Teatralnych, dyrektor interdyscyplinarnego teatru Asocjacja 2006, twórca i opiekun programu galerii.
Galeria działać będzie przy ul. Kramarskiej. I nie jest to miejsce przypadkowe, bo tam właśnie, w pubie "Pod Koroną", przed laty Piotrowicz i jego znajomi artyści spotykali się, by rozmawiać o sztuce i życiu. Tam też - jak zapewniają pomysłodawcy galerii - wielu widziało go po raz ostatni.
Galeria Pod Koroną rozpocznie działalność 26 października wernisażem wystawy "Kropla czerwieni" prof. Anny Tyczyńskiej. - Instalacja nawiązuje do postaci malarza, jego twórczości oraz do konkretnej przestrzeni dawnego pubu Pod Koroną, sławetnego (acz nieformalnego) miejsca spotkań środowiska artystycznego, miejsca, którego stałym bywalcem był właśnie Jerzy Piotrowicz - wyjaśnia autorka. Jej zdaniem Piotrowicz to "artysta niejednoznaczny", "ekscentryk, trochę samotnik, chodzący swoimi drogami", "artysta budujący swoiste theatrum malarstwa, przesycone kolorem i materią". - Ta teatralność, po raz kolejny już, stała się dla mnie inspiracją do podjęcia dialogu z osobą i twórczością Piotrowicza, a teatralne draperie, kotary, kurtyny oraz światło przywołałam w swojej instalacji w roli bohaterów pierwszego planu. "Kropla czerwieni" to praca o niejednoznaczności, o ukrywaniu, powielaniu, ale i - po części - o pozycji artysty, o byciu aktorem - pierwszego i drugiego planu... i byciu aktorem własnego spektaklu - tłumaczy Anna Tyczyńska.
Monika Nawrocka-Leśnik
- Galeria Jerzego Piotrowicza Pod Koroną (ul. Kramarska 3/5)
- otwarcie: 26.10, g. 17