Kultura w Poznaniu

Sztuka

opublikowano:

Historia przestrzeni

Czy można próbować analizować dzieło sztuki bez kontekstu, nie znając realiów jego stworzenia, uwarunkowań historycznych, nie wiedząc do czego będzie się odnosić? Założenia urodzinowej prezentacji Obiekt - przestrzeń  Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu wydają się proste. Wszak wystarczy zajrzeć w przepastne uczelniane archiwa i pochwalić się najlepszymi dziełami powstałymi w murach poznańskiej Akademii.

. - grafika artykułu
fot. Adam Jastrzębowski

Na szczęście kuratorzy Anna Borowiec i Mateusz Bieczyński powstrzymali się przed wkroczeniem na tę banalną ścieżkę prowadzącą nieuchronnie do "zabicia" wystawy swoim ogromem i postanowili, że łącznikiem dla wszystkich zaprezentowanych dzieł będą nazwiska znamienitych profesorów, którzy mieli okazję nauczać w Poznaniu. Pod hasłem przewodnim Obiekt - przestrzeń zgromadzili 32 prace 18 artystów, które są efektami działań twórczych kolejnych wychowawców poznańskich studentów. Spacerując po kolejnych muzealnych salach przenosimy się w czasie do lat, gdy po korytarzach uczelni przechadzał się Józef Kalisz, a Abakanowicz rozpoczęła wykorzystywanie tkaniny jako materiału rzeźbiarskiego. Do czasu gdy Izabella Gustowska zaczyna realizować cykl Względne cechy podobieństw, a Leszek Knaflewski tworzy swój Full Screen - pokój/klatkę do której każda próba wejścia i wyjścia obarczona jest ryzykiem zranienia się przez wystające kolce.

Jarosław Kozłowski w instalacji Według Malewicza odnosi się do twórczości rosyjskiego malarza konstruktywisty, a Andrzej Matuszewski wystawia w Galerii odNowa 21 przedmiotów pomalowanych farbą na jednolity, czerwony kolor. Charakterystyczne jest dla artystów zacieranie granic pomiędzy dyscyplinami sztuki, poszukiwania nowych form wyrazu, wykraczanie poza ramy sztuki. To, co kiedyś było w sztuce świeżym spojrzeniem, dziś staje się klasyką sztuki akademickiej, do której odnoszą się kolejni absolwenci uczelni. Historia zatacza koło. W wielu szkołach artystycznych jednym z pierwszych zadań dla słuchaczy jest "Interpretacja", w której kandydaci na artystów sami wybierają dzieło sztuki do którego w ramach szkolnego zadania chcą nawiązać. Tak jak Kozłowski grał z Malewicz, tak teraz młodsi mogą grać z Kozłowskim. Awangarda staje się klasyką i z biegiem lat wtłacza się w ramy sztuki akademickiej.

Strategie zwiedzania wystawy Obiekt-przestrzeń mogą być dwie. Albo skupiamy się tylko na sztuce i wówczas kolejne dzieła są dla nas niczym hasła wypisane w encyklopedii, które wskazują że po więcej informacji należy udać się na samodzielne poszukiwania. Wszak w jednej, dwóch instalacjach nie da się opisać całej twórczości tak znamienitych artystów jak zaprezentowani w Narodowym. Ale jest też i druga ścieżka, historyczna. Towarzyszące wystawie bogate archiwalia pozwalają prześledzić uczelniane życie: fotografie z plenerów artystycznych i pracowni, wyimki z katalogów wystaw i gazetowe recenzje. Gratką jest nigdy niepublikowany dotąd fragment tekstu Leszka Knaflewskiego, w którym przedstawił swoją koncepcję programową pracowni Audiosfera.

Prezentowana w Muzeum Narodowym wystawa nie sprawi, że wyjdziemy z budynku przy alejach Marcinkowskiego ubogaceni o najświeższe idee. Nie spotkamy się tamże z najnowszymi trendami i prądami czy modami w sztuce, ani z zaskakującymi sposobami wykorzystania i kojarzenia materiałów. Na swoje setne urodziny UAP przygotował podręcznik do historii sztuki w formie wystawy. Narratorami są wielcy poznańscy artyści-profesorowie, a zamiast kart książki mamy dzieła sztuki.

Adam Jastrzębowski

  • Obiekt - przestrzeń. Wystawa z okazji stulecia Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu
  • czynna do 27.10
  • Muzeum Narodowe

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019