Kultura w Poznaniu

Sztuka

opublikowano:

Cywilizacja rozkładu

Kultura kontra natura? Diana Lelonek w projekcie "Zoe-Terapia (w procesie)" prezentowanym od 17 marca w galerii Rodriguez jednoznacznie wskazuje na swojego faworyta.

. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

Diana Lelonek to artystka wizualna i fotografka, traktująca medium fotograficzne jako punkt wyjścia i pole eksperymentu. W swoich pracach skupia się na związkach człowieka z naturą. W galerii Rodriguez zaprezentuje kontynuację projektu "Zoe-Terapia" - "Zoe-Terapia (w procesie)".

"Nieustanny proces rozkładu" - opis wystawy Diany Lelonek mógłby zamknąć się w tych trzech słowach, które określają w zasadzie to, co będzie można zobaczyć w galerii Rodriguez. Przestrzeń wystawiennicza wypełniona preparatami w stanie rozkładu jest jedynie metaforą bio-manifestu poznańskiej młodej artystki. Czym jest bio-manifest zoe-terapii i co oznaczać może dla odbiorców?

Wystawa Diany Lelonek stanowi rozwinięcie projektu "Zoe-Terapia", prezentowanego po raz pierwszy w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie w 2015 roku. Poznańska wystawa prezentować będzie niepokazywane wcześniej prace, które ukazywać będą nieustanny proces rozkładu towarzyszące europejskiej cywilizacji. "Realizację Diany Lelonek można traktować jako rodzaj terapii szokowej, lecz także jako wyrafinowaną zemstę (...) przeprowadzoną za pomocą broni biologicznej, systematycznie i z naukową precyzją. (...) Arsenał stanowią kolonie mikroorganizmów, grzybów i bakterii. (...). Właściwym obiektem ataku jest bowiem stojąca za tymi wizerunkami nieprawdopodobnie rozbudowana struktura światopoglądowa, antropocentryczna i hierarchiczna wizja dziejów, a także (...)koncepcja świata podzielonego rzekomo na wspaniałą kulturę i sielską naturę, władczego człowieka i podrzędne mu organizmy, marne ciało i doskonałego ducha, dobre swoje i złe obce" - o projekcie Lelonek pisał kurator jej warszawskiej wystawy, Marcin Krasny.

Lelonek w swoim projekcie odwołuje się także bezpośrednio do dwóch przeciwstawnych kategorii: zoe i bios. Są to pojęcia zaczerpnięte m.in. z prac filozofa Giorgio Agambena znanego z opracowań dotyczących biopolityki czyli specyficznej relacji nauk politycznych, prawnych, ekonomicznych i filozoficznych w stosunku do obecnych problemów społecznych związanych z ochroną zdrowia, ludzkiego życia i środowiska. Zoe i bios to w rozumieniu filozofa kolejno: "nagie", czysto biologiczne życie oraz życie uwarunkowane zasadami cywilizacji, w której funkcjonuje. Lelonek wraz ze współpracującym z nią biologiem Jasiem Garstką tworzą opowieść o czystym, biologicznym życiu o mocy tak wielkiej, że jest w stanie zniszczyć dorobek cywilizacyjny ludzkości. Pokryte pleśnią i grzybnią fotografie, książki oraz inne nośniki pamięci stanowią metaforę zwrotu i przemiany, którą zwiastuje artystka. Pisma filozofów w stanie rozkładu, człowiek w sidłach niszczących go, do tej pory lekceważonych, mikroorganizmów - wizja Lelonek jest katastroficzną wizją upadku cywilizacji pod naporem sił witalnych natury. Czy wizja artystki ma szansę się ziścić?

Aleksandra Skowrońska

  • "Zoe-Terapia (w procesie)" - wystawa Diany Lelonek
  • galeria Rodriguez (ul. Wodna 13/4)
  • wernisaż: 17.03, g. 19
  • wystawa czynna do 22.04