Kultura w Poznaniu

Varia

opublikowano:

Ostatni muzykanci

O wiejskich muzykantach mówi się często narracją przeszłości. Niektórzy zapominają nawet o przaśnych folklorach, barwnych cepeliach, a przede wszystkim o dawnej beztroskiej wsi, wypełnionej dźwiękami muzyki ludowej. Jej pamięć zostanie jednak przywołana w najbliższą sobotę a za sprawą premiery filmu dokumentalnego Ostatni muzykanci dorzecza Prosny oraz potańcówki z kapelą Gołoborze i DiaBuBu, które to atrakcje czekać będą na wszystkich zainteresowanych w Domu Tramwajarza.

. - grafika artykułu
Kapela Gołoborze, fot. Mariusz Cieszewski/www.muzykaodnaleziona.pl

Na prelekcję filmu zaprasza niezrównany w działaniach na rzecz ocalenia od zapomnienia tradycji wiejskich poznański Dom Tańca oraz Fundacja Dorzecze Prosny. Film ten będzie dokumentacją badań terenowych Mateusza Raszewskiego. I choć Wielkopolska kojarzy nam się głównie z muzyką dudziarską i koźlarską, to w regionie kaliskim, a dokładnie w południowo-wschodniej części Wielkopolski nie słychać dud, lecz starą manierę ogrywania mazurków na skrzypcach i prostych basach, formę tak bardzo odrębną od folklorystycznej stylizacji. To zupełnie tak, jakby spojrzeć na region opoczyński i graniczący z nim mikroregion kajocki - jednocześnie tak bliski przestrzennie, a jednak tak daleki względem muzykanckich tradycji.

W filmie będzie można zobaczyć tę stronę wsi, która pośród globalnej cywilizacji wydaje się już kompletnie zapomniana. Usłyszeć wieś dziką i porywającą, wprowadzającą widza i słuchacza nie tylko w trans muzyczny, lecz także wir wiejskich tradycji ekstatycznych improwizacji, niekończących się mazurków, tańczonych w izbie do upadłego. Zostaną także zaprezentowane tajemnicze postaci wiejskich mistrzów muzykantów i ich prywatne historie z przeszłości. Podczas dyskusji przewidzianej po filmie z pewnością padną pytania o sposoby dostosowywania się muzykantów do współczesnych realiów. Co takiego stało się w ostatnim czasie, że rola muzykantów, bez których nie mogłyby się odbyć żadne wiejskie obrzędy, stała się w zasadzie znikoma i niezauważalna.

Film, zrealizowany na taśmie VHS, o wiele mocniej wpisuje się w pożądany w obecnych czasach klimat retro i może stać się bliższy i bardzie autentyczny nie tylko dla etnologa, socjologa i muzyka, ale także dla osób otwartych, chcących poznać tradycyjny obraz wiejskich muzykantów, bez stylizowanego czy cepeliowskiego okrycia.

Do tańca tego wieczoru zagrają dwie kapele: Gołoborze (M. Raszewski - skrzypce, M. Małecki - basy kaliskie, P. Rogaliński - baraban), a także DiaBuBu (J. Stefanowicz - skrzypce, B. Puliński - harmonia, J. Korona - baraban). Pierwsi, grający na instrumentach przez siebie stworzonych, zagrają muzykę przekazaną im przez ostatnich wiejskich mistrzów, a zatem tą najbardziej prawdziwą i archaiczną, o dość niestandardowym, nie zawsze ładnym brzmieniu. W ich repertuarze znajdziemy głównie trójmiarowe owijoki, łączące się w długie kilkunastominutowe transowe wiązanki, które żeby zrozumieć, trzeba się im z cierpliwością przysłuchać i w nich zapomnieć.

Drugim gościem wieczoru będzie kapela, które przenika nie tylko przez region kaliski, ale oddala się, sięgając do tradycji: łowickich, łęczyckich, a przede wszystkim rawskich. Muzycy kapeli, trzech panów: anatomapatolog, archeolog oraz architekt to uczniowie nieżyjących już wiejskich mistrzów. W ich repertuarze nie spotkamy tak charakterystycznych dla Wielkopolski wiwatów, lecz tańce tradycyjne bardziej ogólne, które spotkać można w prawie wszystkich regionach Polski. Będą to starodawne - łoberki, mazurki, kujawiaki, kujony i kujawiony, polki, a także tańce miejskie: tanga, fokstrociki, a także melodie żydowskie. Melodie te ogrywane są w taki sposób, że nie trudno skusić do tańca nawet najbardziej opornego tancerza. To właśnie dzięki takim kapelom, jak DiaBuBu łatwo zauważyć, że muzyka wiejska, choć przeniesiona już na scenę, jest wciąż żywa i aktualna, tu i teraz.

Katarzyna Nowicka

  • Projekcja filmu Ostatni muzykanci dorzecza Prosny, potańcówka (kapela: Gołoborze, DiaBuBu)
  • Dom Tramwajarza
  • 20.10, g. 19 - film (po nim dyskusja), g. 20.30 - potańcówka
  • wstęp wolny

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018