"Kabaret Olbrzymów" to tytuł cyklu unikatowych programów kabaretowych znanego miłośnikom dadaistycznej i surrealistycznej sztuki Teatru Cinema. Tworzone przez pracujących tam artystów spektakle są reakcją na produkty kultury masowej i w aspekcie formalnym przypominają oniryczne malarstwo René Magrite'a. "W erze telewizyjnej chałtury aktorskiej na masową skalę, budujący jest widok artystów przemawiających językiem sztuki, a nie głupizmu..." - pisał po premierze spektaklu dla Gazety Wyborczej Janusz Malinowski.

Teatr Cinema powstał w 1992 roku we wsi Michałowice, niedaleko Szklarskiej Poręby. I to tam właśnie rodzą się pomysły i odbywają próby. W samych Michałowicach jednak zespół gra bardzo rzadko, bo nie ma tam odpowiadającej wymaganiom artystów sceny. Ich spektakle możemy za to oglądać w wielu polskich miastach - w najbliższy czwartek w Poznaniu, ale także, jeśli nie przede wszystkim, na zagranicznych festiwalach.

W teatrze pracuje dwunastu aktorów, m.in. znany poznaniakom Jan Kochanowski czy Tadeusz Rybicki i Dariusz Skibiński. Ci zazwyczaj, w ciemnych garniturach kryją się na scenie w cieniu swojego melonika... Założycielem grupy jest Zbigniew Szumski, znany plastyk i scenograf.

Teatr Cinema kojarzony jest przez krytyków głównie z twórczością Tadeusza Kantora. Ponadto warto wspomnieć, że pod względem estetyki i tematycznego zainteresowania codziennością, nawiązuje on również do dokonań twórców teatru absurdu - m.in. Becketa. "Zbigniew Szumski i aktorzy, choć wywracają tworzony przez ludzi świat, niczego nie każą w nim zmieniać. Jest to szyderstwo nie czyniące zła w wykonaniu uśmiechniętych poetów metafizycznych. Gdy wsłuchać się w nie głębiej, słychać taktowną propozycję refleksji nad tym, co robimy." - czytamy dalej w recenzji.

To Szumski właśnie jest autorem przepełnionych absurdalnym humorem skeczów, które tworzą czwartkowy program "Kabaretu Olbrzymów". A repertuar ten porównywalny jest m.in. do "Latającego Cyrku Monty Pythona". Z jednej strony - cyrkowo-kabaretowa scenografia, z drugiej - piosenki, które są łącznikami pomiędzy kolejnymi scenami. Dżentelmeni w melonikach zachwycają dbałością o szczegóły. A te od razu rzucają się w oczy po wejściu do siedziby teatru, gdzie na co dzień mieszkają trzy rodziny artystów. W poniemieckim ośrodku wypoczynkowym, który bardziej niż dom przypomina salę teatralną, pełną rzeźb, obrazów i magicznych skrzyni.

Monika Nawrocka-Leśnik

• "Kabaret Olbrzymów" w wykonaniu Teatru Cinema
• 10.07, g. 20
• Sala Wielka CK Zamek
• bilety: 20 zł