Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Dwa profile jednego oblicza

Choć wydarzenia zaplanowane przez Teatr Wielki na ostatni dzień stycznia stanowią dopiero drugą w tym sezonie artystycznym premierę, po raz kolejny złożą się na nią dwa spektakle. Poznańscy melomani w jeden wieczór usłyszą i zobaczą podobne historie w interpretacji nie tylko dwóch kompozytorów, ale i dwóch reżyserów.

. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

Po październikowym dwupaku dziecięcym, czyli inscenizacji Dziecka i czarów Ravela oraz Słowika Strawińskiego, nadeszła pora na podobny prezent dla dorosłych. Tym razem w murach Teatru Wielkiego rozbrzmiewać będzie najbardziej operowy spośród wszystkich języków świata - w oryginalnej, włoskiej wersji usłyszymy dwa niewielkich rozmiarów, acz przesławne dzieła z późnych lat XIX wieku. Rycerskość wieśniacza Pietra Mascagniego i Pajace Ruggiera Leoncavalla już przeszło sto lat temu ściśle związały ze sobą swe losy i po dziś dzień wykonywane są zwyczajowo razem, podczas jednego wieczoru. Nic w tym dziwnego - oba te dzieła mają ze sobą naprawdę wiele wspólnego. Stanowią typowe i jedne z najbardziej reprezentatywnych przykładów opery werystycznej, czyli opartej na realistycznym libretcie, poruszającym tematykę bieżących problemów społecznych. A w temperamentnej Italii naturalnie zawsze najbardziej aktualna jest wielka miłość, wielka zdrada i jeszcze większy honor, który w tym gatunku muzyczno-scenicznym najczęściej bezsprzecznie wymaga rozlewu krwi.

Wspólny mianownik: dwa plus jeden

Wyraźne podobieństwo w utworach Mascagniego i Leoncavalla zarysowuje się już na poziomie postaci: i tu, i tu bazę stanowi obowiązkowa para mniej lub bardziej kryjących się ze swoimi zalotami kochanków oraz zazdrosny małżonek. Również za miejsce akcji obaj kompozytorzy obrali podobną okolicę - południowowłoską wieś. W obu przypadkach akcja rozpoczyna się ważnym świętem kościelnym, w którym chór wieśniaków i wieśniaczek nabożnie uczestniczy. Mamy więc kontur tego, z czym kojarzymy zwykle Włochów - głęboką, szczerą religijność, która nie wyklucza wielkich, szalonych namiętności. Na tym jednak podobieństwa się nie kończą. Oba utwory zostały napisane na konkurs mediolańskiego wydawnictwa na operę jednoaktową, przeznaczony dla kompozytorów, których dzieła nie zostały jeszcze wystawione. I chociaż z tego duetu tylko Mascagni znalazł się w gronie laureatów (Leoncavallo swym dwuaktowym dziełem nie spełnił wymogów formalnych), dla obu autorów konkursowe prace okazały się nie tylko wielkim, uznanym debiutem, ale też... przyćmiły całą dalszą twórczość. Żadne z ich późniejszych dzieł nie cieszyło się taką popularnością jak Rycerskość wieśniacza i Pajace.

Anioł i pajace

W role spontanicznych, porywczych Włochów wcielą się głównie artyści Teatru Wielkiego: usłyszymy m.in. sopranistki Barbarę Kubiak, Helenę Zubanovich, Romę Jakubowską-Handke, Magdalenę Nowacką i Martynę Cymerman jako Santuzzę i Neddę. Wojciech Sokolnicki i znany już w Poznaniu z Aidy George Oniani będą na przemian zabijać i ginąć, wcielając się zamiennie w role Turiddu i Cania. Reżyserią Pajaców zajmie się Krzysztof Cicheński, który w ubiegłym roku debiutował już w Teatrze Wielkim spektaklem Anioł dziwnych przypadków Brunona Coli. Rycerskość wieśniacza będzie natomiast pierwszym przedstawieniem operowym dla Leszka Mądzika, którego trzon twórczości stanowiły dotychczas spektakle bez słów. Tych, którzy czekają na słynne Intermezzo oraz Regina coeli z Rycerskości wieśniaczej, nie zawiedzie chór, balet i orkiestra Teatru Wielkiego w Poznaniu, które poprowadzi maestro Gabriel Chmura.

Magdalena Lubocka

  • Pietro Mascagni "Rycerskość wieśniacza"
  • Ruggiero Leoncavallo "Pajace"
  • Teatr Wielki
  • Premiera: 31.01, g. 19