Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Seniorzy chcą być potrzebni

Rozmowa z Marcinem Poprawskim z Regionalnego Obserwatorium Kultury UAM.

Marcin Poprawski, fot. C. Omieljańczyk - grafika artykułu
Marcin Poprawski, fot. C. Omieljańczyk

Cezary Omieljańczyk: Regionalne Obserwatorium Kultury UAM wspólnie ze Związkiem Miast Polskich przeprowadziło badania kulturalnej aktywności osób starszych.

Marcin Poprawski: Od dawna myśleliśmy o projekcie badawczym, który pozwoliłby ocenić udział osób starszych w życiu kulturalnym. Coraz bardziej widać, że stanowią one dominującą część publiczności wielu inicjatyw kulturalnych. Tym sprawom była poświęcona ubiegłoroczna konferencja naukowa, na którą zaprosiliśmy m.in. byłego wiceministra kultury Węgier dr. Petera Inkeiego oraz prof. Zbigniewa Woźniaka z Instytutu Socjologii UAM, znawców tematyki osób starszych i uczestnictwa w kulturze. Nasz projekt realizowany był w 35 gminach w 16 województwach, także w Poznaniu. Objął około 800 osób w wieku 60 i więcej lat.

Na czym polegały Wasze badania?

- O doświadczenia zapytaliśmy samorządowców zajmujących się kulturą, jak również uczestników targów w Poznaniu i Bydgoszczy, na których prezentowana była oferta dla seniorów. Poza tym z puli wydarzeń kulturalnych realizowanych w zeszłym roku na terenie całej Polski wybraliśmy trzy rodzaje: koncerty w filharmoniach, masowe imprezy plenerowe oraz wydarzenia kameralne o zasięgu lokalnym, w tym te organizowane w ośrodkach kultury. Uczestników, należących do pokolenia osób powyżej 60. roku życia, prosiliśmy o odpowiedzi na pytania zawarte w ankiecie, zaprosiliśmy ich też do udziału w tzw. sesjach fokusowych, wywiadach grupowych, podczas których pytaliśmy o ich udział w kulturze.

Czy seniorzy chcą uczestniczyć w życiu kulturalnym?

- Nie tylko chcą być odbiorcami kultury, ale również sami ją tworzą. Co ciekawe, okazało się, że nie trzeba obawiać się braku zrozumienia kultury współczesnej wśród seniorów. 55 procent badanych stwierdziło, że nie jest to dla nich barierą. Co więcej, 75 procent badanych przyznało, że oni wręcz szukają nowych wyzwań, że interesuje ich to, co nowe. Barierą są często kwestie finansowe. Tym, co najbardziej oddziela seniora od kultury, jest brak pieniędzy. Ten problem dotyczy ponad połowy badanych, niezależnie od miejsca zamieszkania. W mniejszych społecznościach ludzie sami się organizują, by wspólnie wynająć autokar, który zawiezie ich np. do teatru. Często samorządy wspierają takie działania. Myślę, że to bardzo cenna inicjatywa.

To zmusza do innego spojrzenia na to, jaka powinna być oferta kulturalna przygotowywana z myślą o osobach starszych.

- Zasadne jest pytanie, czy w ogóle trzeba mówić o takiej ofercie. Istnieje taki stereotyp, że osoby starsze wolą spędzać czas przede wszystkim we własnym gronie. Prawie połowa (48,9 procent) naszych respondentów to potwierdziła, ale już tylko 17,4 procent badanych przyznało to w sposób zdecydowany. Natomiast znaczna większość badanych, prawie 82 procent, stwierdziła, że nie jest dla nich istotne przy wyborze wydarzenia kulturalnego, czy jest ono skierowane właśnie do seniorów. Większości badanych nie podoba się, że jakaś impreza dedykowana jest tylko dla seniorów, bo to w znaczącym stopniu utrudnia coś, co dla osób starszych jest bardzo ważne - łączność międzypokoleniową.

Osoby starsze pragną przekazywać swoje doświadczenia.

- Taka potrzeba pojawiała się w wielu wypowiedziach w badaniach fokusowych. Jedna z badanych osób przyznała, że tak samo młodzi potrzebują starszych, jak starsi potrzebują młodych. Postrzeganie seniora bardzo się zmieniło w ostatnich latach. Potwierdzają to też inne badania, np. przeprowadzone przez Centrum Badania Opinii Społecznej. Młodsi reprezentanci społeczeństwa zdecydowanie bardziej doceniają atuty, które mają seniorzy. Są takie dziedziny, w których po prostu nikt inny ich nie zastąpi. To, czym dysponują osoby starsze, to jest na przykład czas i chęć przekazywania dziedzictwa kulturowego. W trakcie naszych badań trafiliśmy w województwie lubuskim na panią, która pomagała mieszkańcom swojej miejscowości szukać ich korzeni. Znała pięć języków obcych i zupełnie bezinteresownie pomagała innym pisać pisma do zagranicznych urzędów i archiwów, listy do krewnych, którzy pozostali na dawnych Kresach.

Seniorzy nie chcą być tylko biernymi odbiorcami kultury.

- Jeżeli 40 procent osób, które uczestniczą w kulturze jako odbiorcy, twierdzi, że są też twórcami kultury, to jest bardzo interesująca informacja. Z drugiej strony wśród seniorów pojawiają się też obawy, czy inni, zwłaszcza młodsi, zaakceptują ich sposób ekspresji artystycznej. Wtedy pomaga wsparcie kolegów i koleżanek, rówieśników, którzy już zdecydowali się przekroczyć próg swojego domu. Udział w rożnych warsztatach czy kursach i w innych formach aktywności sprawia, że w ich ocenie nadaje to nową wartość ich wizerunkowi społecznemu. Co ciekawe, bardzo wiele osób wskazywało, że to właśnie na emeryturze znalazło czas na to, by zacząć tworzyć. To jest fenomen ich starości. Wcześniej nigdy tego nie robili.

Nie powinniśmy zapominać o jeszcze jednej sprawie. Osoby starsze chciałyby, żeby ich było stać na aktywne uczestnictwo w kulturze. Jednocześnie są też w stanie bardzo dużo dać, za darmo. Chcą moc coś robić dla innych. Myślę, że sfera kultury jest właśnie tą największą przestrzenią do działania.

Rozmawiał Cezary Omieljańczyk

*Dr Marcin Poprawski - adiunkt w Instytucie Kulturoznawstwa UAM, wykładowca na Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą, specjalista w dziedzinie polityki kulturalnej oraz związków zarządzania i kultury, współzałożyciel Regionalnego Obserwatorium Kultury - Centrum Badawczego UAM.