Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Sen o Warszawie

Jak sportretować tak ogromne miasto jak Warszawa? Urodzona w stolicy fotografka Ewa Meissner spróbowała odpowiedzieć na to pytanie. Poznańska galeria Pix.house od czwartku 9 maja zaprasza na wystawę jej prac w ramach projektu Warszawa 2008-2018.

. - grafika artykułu
Ul. Wolska, 2010, fot. Ewa Meissner

Chociaż Ewa Meissner jest współzałożycielką odnoszącej się do tradycji słynnego Magnum agencji fotograficznej Napo, trudno ją nazwać fotoreporterką. Jej prace to raczej długoterminowe projekty, dla których w polskiej prasie XXI wieku nie ma już niestety miejsca. Jednym z najważniejszych osobistych tematów którego się podjęła jest Warszawa 2008-2018, czyli opowieść o najważniejszym dla wielu polskim mieście.

Żeby wgryźć się w warszawskie fotografie Meissner musimy odrzucić to, co wiemy o stolicy. Te klisze kulturowe, które kojarzymy z wiadomości - wielką politykę, biznes, wszelakie marsze, protesty i pochody, wszystko to, co związane jest z administracyjną rolą największego polskiego miasta. Daremnym trudem byłoby także gruntowne przeszukiwanie zbiorów pocztówek, gdyż próżno na fotografiach Meissner szukać ugrzecznionych widokówek z Pałacem Kultury i Nauki, z zachodem słońca nad Stadionem Narodowym. Nie spodziewajmy się też przewodnika po leżącym nad Wisłą mieście, migawki pokazane przez Meissner mogłyby - tak mi się wydaje - zostać uchwycone w każdym innym miejscu stolicy.

Warszawa ukazana przez członkinię kolektywu Napo Images wydaje się być tyglem postaci i zdarzeń, nie ma jednej twarzy. Na zdjęciach znajdziemy i replikę Statuy Wolności i wielkiego nadmuchiwanego Mikołaja. Sportretowani przez Meissner mieszkańcy stolicy nie są konkretnymi osobami, które musimy poznać z imienia i nazwiska, a raczej kolejnymi literami  w tej Warszawy opisie.

Bo stolica to miasto wielkie i wieloznaczne. Naznaczone historią, a zarazem starające się od tej historii za wszelką cenę odciąć. Jak na zdjęciu z 2010 roku z ulicy Wolskiej, gdzie zza zaniedbanych kamienic w tle spoglądają biurowce jakby starając się postawić tamę pomiędzy tym co było, a tym co jest i co będzie. I pełne kontrastów, jak na fotografii prawie że roznegliżowanych kulturystek biorących udział w nagrywaniu programu do jednej ze śniadaniowych telewizji w samym centrum miasta. Klasyczna podłapana scenka obyczajowa, dla nas - spoza Warszawy - zaskakująca, a okazuje się że w stolicy to codzienność. Bo to właśnie powszedniość Meissner stara się pokazać na swoich fotografiach. Tę zwykłą, uliczną, praską i śródmiejską, tę na Mokotowie i tę nad Wisłą. Nie na pokaz, a na co dzień. A gdy tylko damy się ponieść tym obrazom może zobaczymy, że pod płaszczykiem szarzyzny i pospolitości kryje się kolorowy sen o Warszawie?

Adam Jastrzębowski

  • Wystawa fotografii Ewy Meissner Warszawa 2008-2018
  • Pix.house
  • 9-30.05
  • wernisaż i spotkanie z autorką: 9.05, g. 18
  • wstęp wolny

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019