Trudno byłoby powiedzieć, że muzyka Władysława Szpilmana jest nieznana w naszym kraju, ale posłuchać jej, i to w ambitnych interpretacjach, można szalenie rzadko. Tym większym wydarzeniem jest najnowsze wydawnictwo poznańskiej wytwórni Multikulti, na którym kompozycjom Szpilmana przyjrzał się wielki amerykański twórca.
Uri Caine to wybitny pianista i charyzmatyczny muzyk. Znane są w świecie jego twórcze dekonstrukcje kompozycji klasyków. Z utworami Szpilmana postąpił dość łagodnie - wydobył ich naturalną śpiewność, melodyjność, bezpretensjonalność, a zarazem wzbogacił o finezyjne, potoczyste improwizacje.
Gra ze zniewalającą wręcz lekkością i swobodą. Kompozycje Szpilmana w jego optyce fascynująco swingują, a uroczy, lekko retro, powab tych melodii dopełnia wielkiego wrażenia. Nie wierzę piosence, Deszcz, Sto lat czy W małym kinie brzmią tu istotnie niczym wielkie amerykańskie evergreeny, porywająco. Wielka w tym też zasługa kontrabasisty Ksawerego Wójcińskiego i perkusisty Roberta Rasza, którzy okazali się godnymi partnerami słynnego pianisty.
Tomasz Janas
- Uri Caine Szpilman
- Nagrania zarejestrowano 25 lipca 2013 podczas koncertu Uri Caine'a na Tzadik Poznań Festiwal
- Multikulti, Poznań 2014