Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

ALE KINO! Graj, czytaj, oglądaj

O tym jak przenikają się piłka nożna, film i literatura

Leo Messi? Nie. To Jerzy Moszkowicz. - grafika artykułu
Leo Messi? Nie. To Jerzy Moszkowicz.

Zebrani w sali Multikina, w Starym Browarze, mogli odnieść wrażenie, że odwiedził ich sam Leo Messi. Był to jednak Jerzy Moszkowicz, który z okazji "Gali z Piłką", zorganizowanej w ramach 30. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Młodego Widza "Ale Kino!", założył koszulkę FC Barcelony. - Pewnie byłbym dzisiaj tak dobry jak Messi, ale w dzieciństwie, w grze przeszkadzały mi trochę okulary - zwierzył się Moszkowicz, który mimo to w piłkę grywa do dziś. Być może wielki Messi usłyszy kiedyś o Jerzym Moszkowiczu, a już teraz jego piłkarską pasję docenił Lech Poznań. Rzecznik prasowy klubu Joanna Dzios, przyniosła ze sobą prezent - historyczną piłkę na 90-lecie klubu z podpisami zawodników.

Filmowe spojrzenie na piłkę w życiu zwykłych ludzi pokazały produkcje z Irlandii, Hiszpanii i Polski. "Zielone Świątki" Petera McDonalda, to opowieść o ministrancie z małego miasteczka, który chwilami zapomina, że nie jest na boisku, ale w kościele. Z drugiej strony trudno się dziwić, kiedy ksiądz mobilizuje chłopców do mszy niczym trener przed ważnym meczem. Nie od dziś mówi się, że dla wielu futbol jest religią. A może to religia jest futbolem?

We wczesnych latach 70-tych rozgrywa się "Niedziela Barabasza" Janusza Kondratiuka. Futbol jeszcze nie skażony wielkimi pieniędzmi i medialną otoczką. Jakże inaczej wyglądały wtedy stadiony, kibice i piłkarze... oraz ich żony.

Laureatem Piłkarskich Koziołków został hiszpański film "Mała drużyna" (reżyseria Roger Gomez i Dani Resines). Dziecięca drużyna w każdym meczu dostaje srogie lanie, ale przyjmuje to ze spokojem po prostu ciesząc się grą. - Kiedyś prawie zdobylibyśmy gola, ale mnie tam wtedy nie było - opowiada jeden z małych bohaterów filmu. U nas w takiej sytuacji śpiewa się: "Polacy nic się nie stało".

Ponieważ nie samą piłką i nie samym filmem człowiek żyje, podczas gali przyszedł też czas na literaturę. Antologię "Co piłka robi z człowiekiem?" autorstwa Jerzego Borowczyka i Wojciecha Hamerskiego, przygotowały wspólnie Wydawnictwo Miejskie Posnania i Centrum Sztuki Dziecka. To zbiór tekstów literackich (liryka, powieść, felieton, biografia, dramat, science fiction, literatura dla młodzieży, piosenka), dla których wspólną inspiracją była piłka nożna. W książce znajdziemy teksty kilkudziesięciu autorów od Bruno Jasieńskiego i Tadeusza Peipera, przez Tadeusza Konwickiego i Gustawa Holoubka, po Jerzego Pilcha i Marka Bieńczyka. Ramowe opowiadanie napisał specjalnie na tę okazję Jacek Podsiadło, a jeśli dodamy, że ilustracje wykonał Henryk Sawka, to nie trzeba już specjalnie zachęcać do sięgnięcia po tę pozycję. Wymarzony prezent dla fanów literatury i futbolu. Na promocji zjawili się m.in. Stefan Szczepłek, dziennikarz sportowy i autor książek o historii futbolu, a także pisarz Wojciech Kuczok, który wybrał się do Poznania, mimo że w tym samym czasie jego ukochany Ruch Chorzów rozgrywał mecz. Autorom i pomysłodawcom książki dziękowała dyrektor Wydawnictwa Miejskiego Katarzyna Kamińska, która przyznała, że początkowo miała wątpliwości czy po wciąż żywych jeszcze emocjach EURO 2012, czytelnicy sięgną po książkę, ale Jerzy Moszkowicz przekonał ją, że w literaturze o futbolu też są emocje.

Mateusz Malinowski