Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Porozmawiajmy o sztuce

W jakim celu artystki kształtują swój wizerunek? Czy jest to wyraz sprzeciwu wobec formułowanych w ich stronę oczekiwań? Czy strategia subwersji w wizerunku jest jasna i czytelna dla odbiorców? Galeria Miejska Arsenał zaprasza na spotkanie "Wizerunek artystek jako narzędzie subwersji", z cyklu "Dialogowanie historyków sztuki i artystów". Gościem Agaty Jakubowskiej będzie artystka i feministka Iwona Demko.

fot. materiały Galerii Miejskiej Arsenał - grafika artykułu
fot. materiały Galerii Miejskiej Arsenał

Profesor Agata Jakubowska od lat eksploruje w swoich pracach badawczych temat sztuki kobiet. Pracę magisterską poświęciła Natalii LL, a doktorat - sposobom przedstawiania ciała wśród artystek współczesnych. Jest autorką tomu (będącego jednocześnie habilitacją) "Portret wielokrotny. Dzieła Aliny Szapocznikow" oraz licznych tekstów poświęconych twórczości kobiet. Wielokrotnie była kuratorką wystaw, m.in. prezentacji dzieł Aliny Szapocznikow, czy Doroty Nieznalskiej.

Iwona Demko to twórczyni związana z Krakowem. Jak sama o sobie pisze, jest "artystką waginistką, rzeźbiarką, feministką, misjonarką artystyczną, artywistką, różową owcą Wydziału Rzeźby krakowskiego ASP". Jej prace pokazywano na wystawach m.in. w Tuluzie, Berlinie, Budapeszcie, New Delhi, Poznaniu, Krakowie i Sieradzu. W swojej twórczości chętnie korzysta z różu, który stara się odczarować. Jest to jej sposób na zamienienie czegoś postrzeganego negatywnie w coś, co zaczyna nabierać mocy. Demko to twórczyni, której kolorowy wizerunek i prace, takie jak "Kaplica Waginy", "Euro 2012", czy, dotyczące prostytucji, "Barmanka bez znajomości języka do pracy w Belgii" i "Obsession", ustawiają ją jednoznacznie w szufladzie z napisem "feminizm, gender, sztuka kobiet". Czy jest to właściwe spojrzenie?

Gdy artystka tworzy na temat bliższy kobietom, jest postrzegana jako feministka. Czy to oznacza, że można postawić znak równości pomiędzy sztuką feministyczną i sztuką kobiet? Demko zwraca uwagę, że do tej pory sztuka była tworzona tylko z jednej perspektywy i była to perspektywa męska, traktowana jako uniwersalne i obowiązujące spojrzenie. A czy twórczość kobiet nie jest po prostu chęcią opowiadania o sobie i innych kobietach? O tym mówi też opublikowany przez artystkę w kwietniu 2018 roku manifest "Mogę się rozebrać, jeśli to będzie częścią rewolucji" dotyczący instagramowego selfie-feminizmu. Pisze w nim, że "mimo wielu lat działań feministycznych, nadal nie potrafimy patrzeć inaczej niż z perspektywy mężczyzny". Stąd już blisko do zadania pytania, czy powinniśmy jeszcze mówić o sztuce feministycznej, czy może powinniśmy zacząć mówić po prostu o... sztuce?

Instagramowa akcja wskazuje na jeszcze jeden wątek, który, jak sądzę, będzie poruszony podczas czwartkowej rozmowy w Arsenale. Korzystanie z Instagrama pozwala dotrzeć do osób, które, z różnych przyczyn nigdy nie pojawiłyby się w galerii sztuki. Czy mocno ironiczny stosunek, który prezentują artystki do widzianego oczami mężczyzn świata kobiet i do zawłaszczonego przez erotykę świata mody, jest dla ich odbiorców czytelny?

Adam Jastrzębowski

  • Spotkanie "Wizerunek artystek jako narzędzie subwersji"
  • Galeria Miejska Arsenał
  • 28.02, g. 18
  • wstęp wolny

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019