Jeżyce, barwna poznańska dzielnica, dla wielu jej mieszkańców, ale również jeżyczan "napływowych" czy tych, którzy jedynie w niej bywają, urasta do rangi miejsca wyjątkowego, niemalże kultowego na mapie miasta. Jedni zachwycają się pięknymi secesyjnymi kamienicami, inni podążają do miejsc, które każdy turysta zobaczyć powinien, jeszcze inni szukają śladów dawniejszych czasów albo bohaterów książek Małgorzaty Musierowicz.

Nostalgiczne i hipsterskie

"JEst ŻYCiE" to książka o tyle wyjątkowa, że pokazuje współczesną dzielnicę z perspektywy jej mieszkańców oraz osób związanych z nią przez pracę, szkołę, wolontariat - nie jest to zatem opowieść o miejscach, a raczej o ludziach, którzy atmosferę tych miejsc tworzą. Nie jest to również jedna narracja o Jeżycach, ale szereg opowieści - tych bohaterów, którzy związani są z Jeżycami od zawsze i tych, którzy trafili tutaj dopiero w pewnym momencie swojego życia. Tych, którzy z nostalgią wspominają czasy, kiedy na ulicach prawie nie było samochodów, i tych, którzy poznali Jeżyce już jako miejsce, w które wkroczyła nowoczesność. Tych, którzy tutaj pozostaną - bo jak mówi jeden z bohaterów: "Mamże iść dalej, gdy tu moje serce?" - i którzy są tu tylko na chwilę.

Z aparatem przez Jeżyce

Paweł Kwiatkowski, Maria Kwiatkowska i Ewelina Koterska, do których z czasem dołączyła jeszcze Karolina Domańska, wyruszyli na jeżyckie ulice w 2015 roku. Czworo fotografów-amatorów podjęło się udokumentowania świata Jeżyc - dawnego, który powoli już odchodzi i który chciałoby się zatrzymać, ale też nowego, dynamicznego, niosącego zmiany. Przeszli przez Jeżyce z aparatami fotograficznymi w rękach, rozmawiając z ludźmi, wsłuchując się w ich zwierzenia, spisując ich historie, uwieczniając na zdjęciach ważne dla swoich bohaterów miejsca.

Przez trzy lata odwiedzali popularne bary i kawiarnie, zakłady rzemieślnicze, warsztaty, sklepy, zaglądali do kamienic i na jeżycki rynek. Trafili do zajezdni tramwajowej, kościoła, biblioteki, teatru, kina, studia jogi, na komisariat, ale też do kwiaciarni, magla i punktu napraw serwisowych. Rozmawiali z zegarmistrzem, fryzjerką, piekarzem, aktorem, projektantką biżuterii, z pochodzącym z Angoli mieszkańcem akademika i właścicielami wietnamskiej restauracji. Uczestniczyli w warsztatach tanga i wraz z przewodnikiem wspięli się na wieżę zegarową po dawnej strażnicy przeciwpożarowej. Opisali też miejsca, które już od tego czasu zniknęły z planu Jeżyc, niejako więc udało im się ocalić je od zapomnienia.

Sześćdziesiąt opowieści

Ta wielka różnorodność spojrzeń, kontekstów, spotkań z ludźmi o tak odmiennych doświadczeniach, dają nam wielowarstwowy obraz Jeżyc - miejsca pełnego życia. Serce tej opowieści, utkanej z kilkudziesięciu osobistych historii, stanowią życiorysy, przemyślenia, troski, plany, marzenia, którymi ludzie z Jeżyc podzielili się z autorami z wielką otwartością i szczerością. Historia autorów albumu jest nie mniej fascynująca.

Paulina Fatalska

• książka "JEst ŻYCiE"
• wyd. Wydawnictwo Miejskie Posnania
• dostępna w Salonie Posnania, sklepie internetowym Wydawnictwa Miejskiego Posnania oraz wybranych księgarniach

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018