Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Muzyka, reakcja, rewolucja

To trzeci koncert tego zespołu w Poznaniu, a w całym kraju zagrali ich jeszcze więcej - grupa Algiers po raz kolejny wraca do Polski. Warto skorzystać z okazji, by zobaczyć ich na żywo.

. - grafika artykułu
fot. Joe Dilworth

O Algiers szybko zrobiło się głośno - za znaczną część rozgłosu wokół grupy odpowiada pośrednio sam zespół. Muzycy nie boją się deklaracji politycznych: otwarcie nawiązują do wielu problemów społecznych, zarówno w tekstach piosenek, jak i podczas wywiadów z dziennikarzami. Pochodzą z miasta Atlanta w stanie Georgia, miejsca, które często postrzegane jest jako jeden z konserwatywnych stanów Ameryki Północnej. Na tle politycznej atmosfery ich rodzinnego miasta i historii konfliktów rasowych z Południa Stanów Zjednoczonych głos Algiers wybrzmiewa głośno i wyraźnie. Wokalista i autor tekstów grupy, Franklin James Fisher, mówił w wywiadzie dla portalu Cantara Music: "Wydaje mi się, że muzyka może być tak samo polityczna jak inne dziedziny. Trudno bowiem uciec od polityki na co dzień. Jest praktycznie wszędzie. Muzyka może jednak wywołać jakąś reakcję, ale dopiero ta reakcja może spowodować rewolucję".

Już sama nazwa zespołu ma przywoływać określone konteksty: Algiers odnosi się do Wojny Algierskiej, określanej pierwszym postkolonialnym buntem ofiar kolonializmu. Zespół twierdzi również, że aktywiści z USA znani jako Czarne Pantery to dla nich istotne postaci polityczne i kulturowe. Niektórzy członkowie organizacji uzyskali status uchodźców w Algierii i to na podstawie tych skojarzeń muzycy wybrali nazwę dla zespołu.

Brzmienie grupy czerpie zarówno ze źródeł muzyki afrykańskiej, jak i gatunków muzycznych stworzonych i rozwijanych przez wspólnoty afroamerykańskie w Stanach Zjednoczonych. To właśnie niepodważalna siła i cecha charakterystyczna Algiers - wyjątkowe i umiejętne połączenie wpływów różnych gatunków. Bo muzycy nie stronią tak od inspiracji tradycyjnymi już gatunkami jak blues czy gospel, jak i od unowocześnionego rocka z elementami muzyki industrialnej. To wszystko może sprawiać wrażenie nieco przypadkowej mieszanki, ale jest wprost przeciwnie. Algiers konstruują swoje utwory ze szczególną pieczołowitością i uwagą, tak by transowe dźwięki dronów współbrzmiały z bluesowym i rockowym wymiarem aranżacji.

Jest jeszcze charakterystyczny wokal Franklina Jamesa Fishera - rozpoznawalny, głęboki i basowy. Głos Fishera świetnie sprawdza się na żywo.

Choć pierwsza płyta zespołu była przyjęta dobrze, nie odbiła się aż takim echem jak drugi album. The Underside of Power było promowane energetyczną, tytułową piosenką o złożonym brzmieniu. Cały longplay zebrał głównie pozytywne recenzje.

Na poprzednich koncertach w naszym kraju Algiers udowodnili już, że dają ciekawe i dobre występy - na kolejnym z nich, w Poznaniu, nie powinno być inaczej.

Jolanta Kikiewicz

  • Koncert Algiers
  • Meskalina
  • 18.02, g. 19
  • bilety: 69 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019