Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Monodram o Smoleńsku. Pójść, czy nie pójść?

Kiedy rok temu ten spektakl pojawił się na warszawskich afiszach, wielu wahało się czy na niego pójść. Teraz monodram "I będą święta" mają szansę zobaczyć poznańscy widzowie - 21 kwietnia w SPOT. I staną pewnie przed podobnym dylematem.

. - grafika artykułu
Monodram Agnieszki Przepiórskiej "I będą święta": 21.04, g. 18, SPOT

"W pierwszej chwili chciałem uciekać z teatru. Monodram o Smoleńsku? Opowieść żony polityka, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu? Nie ma mowy" - pisał o "I będą święta" krytyk "Gazety Wyborczej" Roman Pawłowski.

Ale poszedł i tak na gorąco relacjonował swoje zaskoczenie: " (...) już od godziny siedzę na widowni i - dziwiąc się sam sobie - chłonę każde słowo, które wypowiada Agnieszka Przepiórska".

Bo monodram "I będą święta!" na podstawie tekstu Piotra Rowickiego, w reżyserii Piotra Ratajczaka - mimo obaw, że tak będzie - w żadnym razie nie dotyczy toczącej się od trzech lat politycznej awantury o Smoleńsk. Marszów, krzyży z Krakowskiego Przedmieścia, obchodów rocznic, dyskusji o tym, czy zawiniła wieża kontroli lotów, polski rząd, czy brzoza. Zamach czy wypadek?

Spektakl powstał wprawdzie z inspiracji materiałami prasowymi ukazującymi się po katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, ale jest przede wszystkim psychologicznym studium kobiety, która utraciła w katastrofie męża, której w jednej chwili runął świat, i która próbuje na nowo go poskładać. "Nagle piękny dom z ogrodem oraz dwójka dzieci stają się bolesną pamiątką po utraconym szczęściu. Na dodatek przygniata ją ciężar sławy męża oraz obowiązek wygłaszania publicznych przemówień, opiewających jego zasługi dla Ojczyzny. Przede wszystkim jednak zostaje sama i to wydaje się jej w całej sytuacji najbardziej przerażające" - w "Nowej Sile Krytycznej" po premierze pisała Anna Diduch. "Aktorka (Agnieszka Przepiórska) siedzi na drewnianej ławce blisko widowni, oświetla ją od góry reflektor, jedynymi rekwizytami są papierowe pudła pod ścianą, fajka oraz świąteczne lampki. Z początku snuje swoją opowieść niespiesznie: wstała rano, wszystko było tak, jak zawsze. Potem równia pochyła: identyfikacja zwłok, pogrzeb, depresja, trudne rozmowy z dziećmi, sprzątanie gabinetu męża" - opisywała spektakl.

"Przepiórska jest w tej roli wyzywająca, bezczelna, cierpiąca, wściekła i zagubiona. Jednocześnie. Warto iść na "I będą święta" przede wszystkim dla niej" - pisał w "Przekroju" Jacek Wakar.

A Roman Pawłowski dodał jeszcze w swojej recenzji: "Spektakl grany w Teatrze Konsekwentnym powinni obejrzeć wszyscy, którzy chcą zrozumieć sposób myślenia "ludu smoleńskiego" wierzącego w spisek i zamach. Rowickiemu udało się uchwycić psychologiczny mechanizm, który za tym stoi".

Nadal pytacie: pójść, czy nie pójść?

Sylwia Klimek

  • Monodram Agnieszki Przepiórskiej "I będą święta"
  • Autor tekstu - Piotr Rowicki
  • Reżyser - Piotr Ratajczak
  • Gra - Agnieszka Przepiórska
  • SPOT (ul. Dolna Wilda 87)
  • 21.04, g. 18
  • bilety: 50 zł (Ticketpro.pl oraz w sklepach EMPiK, Mediamarkt i Saturn)