Jeszcze raz o Świetlickim? Ano tak, jeszcze raz. I dlatego, że jest to jeden z najciekawszych i najważniejszych polskich twórców ostatniego ćwierćwiecza. I dlatego, że znów (a raczej wciąż) jest w świetnej formie artystycznej. I dlatego, że tym razem wystąpi w Poznaniu w bardzo zacnym towarzystwie. No i wreszcie także dlatego, że szalenie ciekawy jest pretekst, dla którego się tu pojawi.

Aktywność Świetlickiego jest w ostatnim czasie niezwykła. W ubiegłym roku został opublikowany ostatni, póki co, jego tomik poetycki Drobna zmiana. Wiosną wydano audiobook Drobnej zmiany - sam autor czyta wiersze z towarzyszeniem formacji Zgniłość. Latem ukazał się krążek zespołu Julia i Nieprzyjemni, na którym Julia Kamińska i Świetlicki wykonują wraz z zespołem wiersze Wojaczka. Jesień przywitała nas dwoma kolejnymi ekscytującymi wydawnictwami z udziałem artysty. Są to książka Nieprzysiadalność - będąca formą wywiadu rzeki na ponad 600 stron, przeprowadzonego przez Rafała Księżyka - oraz Siedmiościan - drugi album nagrany z jazzująca grupą Zgniłość.

Kalina Błażejowska pisała o nim przed kilkoma laty w "Tygodniku Powszechnym": "Podobno nie ma telefonu, konta w banku, dowodu, paszportu, prawa jazdy, ubezpieczenia, auta ani mieszkania. Znany z niechęci do telewizji, nobliwych poetów, Kazimiery Szczuki, Krytyki Politycznej, zagranicznych podróży i piwa (...). Twierdzi, że muzyka jest bardziej podniecająca niż poezja; wie wszystko o Beatlesach i amerykańskim psychodelicznym rocku lat 60". Zanim założył grupę Świetliki, znany był jako jeden z najważniejszych poetów wstępujących na scenę literacką na początku lat 90. Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców tzw. pokolenia "Brulionu" - kręgu młodych twórców związanych z alternatywnym kwartalnikiem kulturalnym "Brulion".

Dziś poza sześcioma krążkami wydanymi ze Świetlikami artysta ma w dyskografii też płyty nagrane z zespołem Czarne Ciasteczka i alternatywną supergrupą The Users, z Cezarym Ostrowskim i Mikołajem Trzaską, współpracę z wieloma innymi. Jest autorem kilkunastu, bardzo wysoko cenionych tomików poetyckich. Status jednego z najistotniejszych poetów w naszym kraju nie przeszkadza Świetlickiemu również w... pisaniu kryminałów. Te ostatnie przyniosły mu w poprzedniej dekadzie wielkie uznanie.

Partner, z którym Świetlicki wystąpi w klubie Dragon, to Antoni Ziut Gralak - słynny trębacz, jedna z legend polskiej alternatywy: jazzowej i nie tylko. Grał przecież w grupach Śmierć Kliniczna czy R.A.P., współpracował z Voo Voo, Stanisławem Soyką, Raz Dwa Trzy. Kojarzony jest przede wszystkim z wybitnymi zespołami off-jazzowymi, takimi jak Tie Break, Woo Boo Doo, Free Cooperation czy Young Power. Stawał na czele własnych grup, m.in. Graala i Ye-She. Ze Świetlickim przed laty grał we wspomnianej grupie Czarne Ciasteczka, ostatnio występują w duecie.

Koncert poprzedzi spotkanie z Marcinem Świetlickim, także w Dragonie (dotyczyć będzie jego najnowszej książki Polska (wiązanka pieśni patriotycznych), które poprowadzi wydawca tego tomu - Jarosław Borowiec, szef Wydawnictwa Wolno z podpoznańskiego Lusowa.

Tomasz Janas

• Koncert Marcina Świetlickiego
• 7.01, g. 20 (spotkanie o g. 18)
• klub Dragon
• bilety: 35 i 45 zł