Kultura w Poznaniu

Książki

JA TU TYLKO CZYTAM. Opera i szaleństwo

To fakt, że opera jest jak ser pleśniowy i oliwki - trzeba do nich dorosnąć, wyrobić sobie ucho lub podniebienie, by docenić to, co jeszcze do niedawna bezlitośnie wykrzywiało nam twarze. I ja się z tym stwierdzeniem zgadzam. Choć akurat opera, jako samo zjawisko, może być fascynująca nawet dla tych, którzy nie przepadają za jej brzmieniem.

Historyczna Apteka

Dumni jesteśmy z naszej apteki Pod Złotym Lwem, która - to ewenement! - szczyci się trzema wiekami działalności w tym samym miejscu! - mówi Jan Majewski*, współzałożyciel Muzeum Farmacji w Poznaniu, jeden z autorów książki Apteka "Pod Złotym Lwem" na tle krótkiej historii aptekarstwa poznańskiego.

Zamek Różewicza

W czasach pandemii obcowanie z poezją stało się ważnym doświadczeniem wspólnotowym, ona sama zaś - narzędziem przydatnym do oswajania lęków i nowego oblicza świata. I to właśnie ukazaniu niesłabnącej więzi między światem lirycznym a nielirycznym, diagnozie stanu najnowszej polskiej poezji i omówieniu aktualnych tendencji w poezji światowej poświęcony będzie X Festiwal Poznań Poetów w zamku. W dniach 28-29 maja wszystkim tym, którym bliska jest poezja, patronować będzie - w stulecie swoich narodzin - Tadeusz Różewicz.

JA TU TYLKO CZYTAM. Cały świat w awangardzie

Kierunek zwiedzania Marcina Wichy jest książką niezwykłą na kilku poziomach. Autor bierze z historii sztuki tyle, ile chce, z historii świata tyle, ile mu się podoba, raz czy dwa pojawiają się tu powidoki ze współczesności i to, czego nie było, ale co wspaniale podpowiedziała wyobraźnia.

Czy da się pogodzić szare z zielonym?

Jan Mencwel odwiedził Poznań, aby porozmawiać o swojej słynnej książce Betonoza. Spotkanie, transmitowane online z Sali Pod Zegarem Centrum Kultury Zamek, było również okazją do podjęcia kwestii, na ile reportaż może otworzyć oczy na patologiczne zjawisko betonowania miast, które objęło praktycznie całą Polskę. I przekonać czytelników do tego, by zaczęli cenić miejską zieleń.

Figle

Zastanawia mnie, czy bycie najpopularniejszym od lat 90. poetą może wywoływać w czytelnikach niechęć i brak zainteresowania? Czy poczytność jest czymś niechcianym, świadczącym o "nieświeżości" języka?

Odzyskiwanie podmiotowości

- Pracując nad książką, chciałem, żeby miała demokratyczny charakter, dlatego znajdziemy w niej zarówno wypowiedzi znanych osób, takich jak Agnieszka Holland, Robert Biedroń czy Sylwia Chutnik, jak i historie "zwykłych ludzi", którzy podzielili się z "Repliką" swoimi doświadczeniami - mówi Bartosz Żurawiecki*, redaktor książki Ludzie, nie ideologia.

Bajka o kraju zamienionym w beton

Jan Mencwel w reportażu Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta opowiada o obsesji polskich władz na punkcie wycinki drzew i betonowania przestrzeni wspólnych. Spotkanie online z autorem, które poprowadzą Maria Krześlak-Kandziora i Adam Robiński, odbędzie się we wtorek 18 maja w ramach nowego cyklu wydarzeń Centrum Kultury Zamek Dzikie miasto.

Czy tam straszy?

- Sprzeciwiam się podkreślaniu okrucieństwa baśni Grimmowskich zwłaszcza wtedy, gdy utożsamiamy ową "brutalność" z narodowością autorów, bo stąd blisko już do fałszywego przekonania o ich "typowo niemieckim" czy wręcz "germańskim" okrucieństwie - mówi Eliza Pieciul-Karmińska*, tłumaczka Baśni braci Grimm z języka niemieckiego.

Bez obaw

Fascynującą podróż przez kontynent, który często nie przypomina niczego, co znamy, proponuje poznański dziennikarz Radosław Nawrot. Dzięki pomocy internautów wydał pierwszą z planowanych czterech części cyklu książek pod wiele mówiącym na temat jego stylu tytułem Australia, no worries.

Droga rzadko przemierzana

Antonina Tosiek to, jak sama mówi o sobie - "poznaniara od pokoleń". Z historiami rodzinnymi związanymi z powstaniem wielkopolskim, z mieszczańskim sposobem patrzenia na to, co dookoła jej miasta się znajduje, wykreowała język poetycki służący jej do wyrażania troski o opis prowincji. I brawurowo, ta urodzona w 1996 studentka filologii polskiej, wygrała 13. Edycję Debiutów Literackich Biura Literackiego.

Każdy może być artystą!

Nie sądziłem, że na pytanie o to Jak zostać artystą można odpowiedzieć w wiarygodny sposób. A udaje się to zadanie Jerremu Saltzowi, którego esej o poszukiwaniu źródeł i metod twórczości  w przekładzie Grażyny Skoczylas ukazał się w poznańskim Rebisie.

JA TU TYLKO CZYTAM. Szanta na cześć Ernesta

Które opowieści są bardziej fascynujące? Te o bohaterach i wielkich zwycięstwach, czy raczej te o porażkach, ale za to tak widowiskowych i owianych romantyczną legendą, że są materiałem na wciągający film, ba, serial przygodowy? Ja już chyba swój typ zdradziłam.

Byliśmy tak blisko!

Wycinki i fragmenty rzeczywistości często uwypuklają jakąś lukę znajdującą się między nimi. W tych niewypełnionych szczelinach często kryje się warta okrycia i zrozumienia treść. Maciej Robert często pisał o nich w swoich poprzednich tomach poetyckich. W najnowszej publikacji Co mogło pójść nie tak nadal wiele miejsc pozostaje zaciemnionych, lecz nieco wyraźniejszy wydaje się spójnik je scalający. Jest nim niewymierny i zagadkowy czas.

Naprawić trzema zdaniami

- Karolina jest fantastyczną redaktorką. Natomiast fantastyczni redaktorzy są dlatego fantastyczni, bo ich nienawidzisz podczas pracy nad książką - mówił na spotkaniu Książka. Kto za nią stoi pisarz Wojciech Chmielarz. Na zaproszenie Biblioteki Raczyńskich odpowiedziały także Hanna de Broekere, tłumaczka m.in. Richarda Paula Evansa oraz Magdalena Drogoś-Kraszewska z Wydawnictwa Filia.

Inność smutno ukształtowana

Czytam i przeglądam polskiego Instagrama, szukam po znacznikach jak odebrana została książka Dziewczyna, kobieta, inna Bernardine Evaristo. Szukam głosów poparcia dla moich myśli, sekundujących mi w odczytywaniu tej prozy recenzentów. Trudno z tą książką być samemu, trudno ją czytać bez możliwości odbicia własnych wrażeń we wrażliwości drugiej osoby. Jedno czego jestem pewien, posiadając w domowej biblioteczce angielski oryginał, to to, że polski przekład Agi Zano jest translatorskim mistrzostwem.

1 18 Strona 19 20 21 22