Jest rok 1951, do wioski nie tylko nie biegnie droga, ale nie ma też elektryczności, kanalizacji czy gazu. Pierwszy spotyka nauczycielkę miejscowy odmieniec, Ciccio (Marcell Fonte - Dogman), trochę poeta, trochę szaleniec, który prowadzi ją do opustoszałej szkoły. Mieszkańcy Africo od stuleci żyją swoim rytmem, żadna siłaczka nie zagrzała długo miejsca na tym odludziu, gdzie prawa dla mieszkańców wyznacza Don Toto - bardziej bandyta niż stróż prawa. No i jest jeszcze ksiądz dbający o dusze.

Film, adaptacja powieści Pietra Criaco Via dall' Aspromonte, rozgrywa się w miejscu dla reżysera bardzo bliskim, sam bowiem wychował się w niewielkim kalabryjskim miasteczku i całe włoskie południe od zawsze naznaczone było dla niego pewną duchowością - "Niebem i piekłem, baśnią i tragedią". Ale tak jak w Konopielce, ludowej pieśni z Podlasia, mieszają się tu odwieczne wątki - Śmierć, Miłość, Swoboda, które zabrzmią, gdy mieszkańcy postanawiają odmienić swój los i zbudować drogę do cywilizacji, która dla nich oznacza doktora i lepsze życie dla dzieci, które dotąd świat znały tylko z  globusa oglądanego na lekcjach.

Przemysław Toboła

• "Aspromonte"
• reż. Mimmo Calopresti
• premiera: 22.11

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019