Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Spotkanie z harfą i hardingfele

Wciąż trwa festiwal Akademia Gitary. Przed nami jeszcze jedna z największych atrakcji programowych - koncert Arianny Savall i Pettera U. Johansena: "Hirundo Maris. Pieśni Południa i Północy". 

. - grafika artykułu
Fot. materiały organizatorów

Mimo że od dobrych kilku lat Arianna Savall pracuje na własne nazwisko, nagrywając wspaniałe albumy, jest świadoma tego, jak wiele zawdzięcza rodzicom. Są to artyści prawdziwie wybitni: zmarła przed trzema laty wspaniała wokalistka Montserrat Figueras i Jordi Savall - muzyk wręcz kultowy, m.in. lider zespołów Hesperion XXI i Le Concert Des Nations. Jeżeli udało jej się iść własną drogą, budować swój przekonujący, fascynujący artystyczny wizerunek, to m.in. dzięki determinacji, niezwykłej wrażliwości i muzykalności, wspaniałemu, czystemu, jasnemu głosowi, oryginalnej artystycznej wizji. To ona sprawia, że w twórczości Arianny łączą się elementy muzyki dawnej i współczesnej, że splatają się nierozłącznie muzyka i poezja, że - podobnie jak właśnie w Hirundo Maris - otwiera się ona na inspirację muzyką tradycyjną czy folkową z rożnych zakątków Europy.

Ten właśnie koncert będzie też najlepszym dowodem tego, że organizatorzy Akademii Gitary nie ograniczają swej programowej otwartości jedynie do gitarowych muzyków. Bohaterami tego wieczoru będzie bowiem dwoje muzyków grających na dość nieoczywistych - w tej perspektywie - instrumentach. Arianna Savall poza swymi fantastycznymi zdolnościami wokalnymi znana jest również z gry na dawnych odmianach harfy - harfie barokowej czy celtyckiej. Z kolei jej partner i współlider Petter Udland Johansen - również znakomity wokalista - grywa na mandolinie oraz hardingfele - tradycyjnym strunowym norweskim instrumencie, podobnym do skrzypiec, choć w przeciwieństwie do nich wyposażonym w osiem lub dziewięć strun, co znacznie poszerza jego spektrum brzmieniowe.

Hirundo Maris to, w tłumaczeniu, morska jaskółka - ptak, który ma tłumaczyć koncepcję "muzyki ponad granicami". Źródłem pomysłu było bowiem, zgodnie z podtytułem (Pieśni Południa i Północy), połączenie w jednej opowieści tradycyjnych tematów z Norwegii i Katalonii. Wzbogacone zostały jeszcze o utwory sefardyjskie, szkockie oraz napisane przez Savall i Johansena. Płytę wydało wydawnictwo ECM.

Swoje wcześniejsze dokonania Arianna Savall realizowała m.in. dla prowadzonej przez ojca oficyny AliaVox. Tam ukazały się jej świetne albumy Bella Terra i Peiwoh. AliaVox opublikowała również blisko dekadę temu inny piękny album - Du temps & de l'instant, który Arianna sygnowała wspólnie ze swymi rodzicami i bratem.

Petter Udland Johansen ma również bogate doświadczenia i sporą dyskografię. Jego miłość do muzyki dawnej i klasycznej (oraz wybitne umiejętności interpretatorskie) znajdują ciekawe dopełnienie w twórczości jego tria Pechrima, czerpiącej m.in. z nurtów gospel i soul.

Tomasz Janas

  • Arianna Savall i Petter U. Johansen: "Hirundo Maris. Pieśni Południa i Północy"
  • Aula UAM
  • 7.09, g. 19
  • bilety: 50 i 80 zł