Kenny Garrett pochodzi z naładowanego dźwiękowymi kontekstami Detroit. Jego kariera na dobre rozpoczęła się w Orkiestrze Duke'a Ellingtona, a pierwszy solowy album "Introducing Kenny Garrett" nagrał w 1984 r. Jazz Garretta mocno czerpie z postbopowego źródła tego gatunku, czyli muzyki, która kiedyś definiowana była przez twórczość Coltrane'a, Hancocka, Evansa, czy Milesa Davisa. Z tym ostatnim zresztą saksofonista współpracował po wydaniu pierwszej płyty przez kilka lat, co zaowocowało wieloma wspólnymi koncertami oraz kilkoma nagraniami. Garrett grywał nie tylko z legendą jazzowej trąbki, ale także między innymi z Patem Metheny'm, czy Ronem Carterem. Tę listę niewątpliwie można by wydłużać w nieskończoność, ale warto też zwrócić uwagę na solowe dokonania artysty. Każda kolejna płyta przynosi mu świetne recenzje i uznanie publiczności. Ostatnio został także wybrany najlepszym saksofonistą altowym przez prestiżowy "Down Beat". Był dwukrotnie nominowany do nagrody Grammy - ostatnio w 2006 r. za świetny album "Beyond the Wall".
Jego najnowsza płyta to "Seeds from the Underground" - zwrot ku przeszłości, nie tylko muzycznie. Poszczególne utwory są hołdem złożonym inspiracjom Garretta, zarówno osobom (Duke Ellington, Roy Haynes), jak i wspomnieniom czy miejscom ("Detroit" jako nostalgiczny powrót do rodzinnego miasta). "Seeds from the Underground" to przede wszystkim świetne, proste melodie, czyli coś czego brakuje nie tylko na jazzowych scenach. To te melodie są mocną podstawą, na której saksofonista buduje swoim instrumentem bogaty świat jazzowych improwizacji i trzeba przyznać, że wciąż porusza się w tej materii bardzo sprawnie. Garrett zaskakuje świeżością i pozytywną energią. Muzyka artysty na tej płycie to przede wszystkim afirmacja rzeczywistości, czego dowodem jest chociażby "Welcome Earth Song".

Nie jest to pierwszy występ Kennego Garretta w Polsce i poznańskim klubie Blue Note. Zarówno ostatnia płyta saksofonisty, jak i poprzednie występy zwiastują dobry, energetyczny, jazzowy wieczór. Niewątpliwie koneserzy tej muzyki będą usatysfakcjonowani, ale świat emocji, które gęsto leją się z instrumentów Garretta i muzyków z jego kwintetu, może przemówić do znacznie szerszej publiczności.

Tomasz Czerniawski

• Kenny Garrett Quintet: Kenny Garrett - saksofon altowy i sopranowy; Corcoran Holt - kontrabas; McClenty Hunter - perkusja; Vernell Brown - fortepian; Rudy Bird - instrumenty perkusyjne
• 31.10, g. 20
• Blue Note Jazz Club (ul. Kościuszki 76/78)
• Bilety (zostały wejściówki) - 60 zł