Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Karnawał w oberkowym transie

Spojrzenie na folklor od czasów powojennych zmieniło się diametralnie. Współcześnie z pewnością dostrzegamy w nim nie tylko zasłonę dla kultury państwa komunistycznego, lecz również alternatywę dla konsumenckiego i zglobalizowanego świata teraźniejszości. Prostota folkloru uzewnętrznia się w kawałku klepiska, muzyce oraz transowym i wywalającym niezrównane pokłady energii tańcu. Na ten muzyczny i pełen pasji potańc już w najbliższą sobotę w Domu Tramwajarza zapraszają muzykanci z Kapeli Niwińskich oraz kapeli Gołoborze.

. - grafika artykułu
grafika: A. Kaźmierak

Czym przyciąga do siebie muzyka ludowa? Z pewnością szczerością przekazu i radością chwili: tradycyjnego muzykowania, tańców, zaśpiewów czy przytupów. Oberek jest najszybszym polskim tańcem tradycyjnym. Nie tylko przez swoją szybkość, ale również przez sposób ogrywania obera, stanowi niebywałe wyzwanie dla muzyków. Świetnymi interpretatorami muzyki wiejskiej są muzykanci z Kapeli Niwińskich: Agnieszka (bęben obręczowy/baraban) i Mateusz (skrzypce) Niwińscy, a także współpracujący z nimi Janek Tarnowski (basy). Są uczniami wiejskich muzykantów i badaczami polskich tradycji muzycznych. Poszukują rdzennego brzmienia muzyki wiejskiej, które chcą zachować w jak najmniej zmienionej formie. Praktykują formułę spontanicznego wiejskiego muzykowania, kultywującego taneczny kontekst starej muzyki. Swój repertuar czerpią z zagłębia muzyki skrzypcowej Polski centralnej i południowo-wschodniej. Są także jednymi z nielicznych kontynuatorów muzyki kajockiej, tak mało znanej nawet środowisku etnomuzykologicznemu.

Muzykanci grający muzykę kajocką przemieniają muzykę ludową w bezgraniczne interpretacje jazzowe, gdzie każdy ogrywany motyw są w stanie ozdobić dźwiękowymi detalami. Nieprzemijające skrzypce, hipnotyzujące kanciaste rytmy, dalekie są od grzecznej muzyki sąsiadów Kajoków. Przez muzyczny trans przywołują raczej skojarzenia odległych i egzotycznych dla słuchacza ziemskich rejonów.

Do tańca tego wieczoru zagra również kapela Gołoborze (Mateusz Raszewski - skrzypce, Marcin Małecki - basy kaliskie, Piotr Rogaliński - baraban). Muzykanci grający na instrumentach przez siebie stworzonych zaprezentują muzykę przekazaną im przez ostatnich wiejskich mistrzów, a zatem najbardziej prawdziwą i archaiczną, o dość niestandardowym, nie zawsze ładnym brzmieniu. W ich repertuarze znajdą się głównie trójmiarowe owijoki, łączące się w długie kilkunastominutowe transowe wiązanki, które żeby zrozumieć, trzeba się im z cierpliwością przysłuchać i w nich zapomnieć.

W sobotni wieczór w Domu Tramwajarza będzie się można poddać muzyce wiejskiej i zatracić w dźwiękach oberków, mazurów, skocznych poleczek, krakowiaków, walczyków i innych tańców i pieśni. Będzie można tańcować samemu, w parach, w korowodach, po kole czy też posłuchać surowej, bezpośredniej i wyrwanej z naturalnego rytmu życia muzyki tradycyjnej. A słuchać będzie z pewnością czego, gdyż swoimi improwizacjami muzykanci zabiorą nas do świata, gdzie oberki nie będą miały końca.

Katarzyna Nowicka

  • Potańcówka "Oberki w Tramwajarzu" (Kapela Niwińskich, kapela Gołoborze)
  • Dom Tramwajarza
  • 2.02, g. 20
  • wstęp: 15 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019