Szlak turystyczny, akcje promocyjne, popularyzowanie historii Poznania i Polski - to tylko część propozycji dla mieszkańców i turystów, których nie brak na Trakcie Królewsko-Cesarskim. Wiele z tych działań inicjuje i koordynuje Centrum Turystyki Kulturowej "Trakt".

Zwiedzajmy Poznań "siedemnastką"

Cały czas rozbudowywany jest system informacji o szlaku. Trakt jest widoczny na Facebooku, informacje o najważniejszych obiektach można znaleźć w licznych ulotkach i folderach, a także na specjalnych panelach informacyjnych.

Z Traktem pokrywa się w części trasa tramwajowa nr 17. Do tego, by korzystali z niej turyści i wszyscy zainteresowani przeszłością naszego miasta i kraju, zachęca specjalna akcja promocyjna. Zwiedzajmy zabytkowy Poznań "siedemnastką" - mówią organizatorzy akcji. Tramwaje kursujące na tej linii i przystanki zostały odpowiednio oznakowane. Wzdłuż trasy pojawiło się 76 nowych tabliczek z logo TKC, a dalsze prace - związane np. z dodatkowym oznaczeniem murów miejskich - planowane są w przyszłym roku.

Dużą popularnością cieszą się przechadzki po mieście - w sezonie wakacyjnym, w lipcu i sierpniu, dla mieszkańców i turystów zorganizowano ich 15. Wzięło w nich udział 1,2 tys. osób.

Tutaj Polska się zaczęła

Centrum Turystyki Kulturowej zajmuje się też popularyzacją idei traktu. Wiele wydarzeń już się odbyło, wśród nich były zarówno kameralne wycieczki i poznawanie "ziemi nieznanej" w ramach akcja "Terra incognita", jak i duże przedsięwzięcia przygotowywane w ramach weekendów z historią. Dla niektórych zaskoczeniem było dobre przygotowanie naszego traktu do wizyty piłkarskich kibiców w czasie Mistrzostw Europy EURO 2012. Ale dlaczego nie popularyzować także tej sfery naszego życia wśród wielbicieli futbolu? Wszak nie samą piłką kibic żyje... To, że takie podejście było słuszne, pokazało zainteresowanie propozycjami przygotowanymi specjalnie w tym czasie. Wystawa na placu katedralnym, historyczna gra terenowa, a zwłaszcza spektakl multimedialny przyciągnęły na Ostrów Tumski wiele osób.

Powstaje ICHOT

Trwa budowa Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego. Miała się zakończyć przed kilkoma miesiącami - tak aby zgromadzone w Centrum skarby i ślady z naszej przeszłości mogli zobaczyć również ci, którzy wybierali się do Poznania na mecze - ale, niestety, z różnych względów się to nie udało. Jak twierdzą przedstawiciele CTK i władz miasta, warto jednak poczekać. ICHOT będzie prawdziwym rarytasem wśród takich obiektów. Powstaje zgodnie z ideą tzw. muzeum rozproszonego. Różne obiekty w tej części miasta - ICHOT, Rezerwat Archeologiczny, Muzeum Archidiecezjalne i inne - staną się pewnego rodzaju "stacjami" takiego muzeum. Pozwolą nam lepiej poznać i zrozumieć nasze dzieje, pomogą też ożywić tę część Poznania.

Może nowa linia turystyczna?

Tym, co dzieje się na trakcie, bardzo interesują się miejscy radni, zwłaszcza z Komisji Rewitalizacji. Na jej posiedzeniach odbywają się prezentacje i dyskusje, poświęcone m.in. temu, jak zachęcić poznaniaków i turystów do częstszego zaglądania na Ostrów Tumski i Śródkę. Nie można zapominać również o innych "stacjach" Traktu Królewsko-Cesarskiego - o Starym Rynku czy zabytkowych Jeżycach. Jednym z ostatnich pomysłów na turystyczne ożywienie traktu mogłaby być nowa linia autobusowa, która połączyłaby Stary Rynek, przez Chwaliszewo z Ostrowem Tumskim. Podróż zabytkowym pojazdem po tej trasie stałaby się z pewnością interesującym doświadczeniem tak dla poznaniaków, jak i dla turystów.

Cezary Omieljańczyk