Co takiego ma w sobie jazz, że potrafi być tak hipnotyzujący? Może właśnie to, że wciągnięci w trans improwizacji nie jesteśmy w stanie zrezygnować z dalszego słuchania solówek jazzmanów. Stąd wzięła się także nazwa amerykańskiego zespołu, który we wtorek odwiedzi Poznań. Na początku swej muzycznej ścieżki, kiedy to jazzmani z Hypnotic Brass Ensemble grywali jeszcze w metrze, przypadkowo słuchało ich wielu przechodniów. Jeden z nich nie mógł oderwać się od wydawanych przez band do tego stopnia, że wielokrotnie spóźniał się na swój pociąg. Na koniec powiedział improwizatorom, iż "po prostu go zahipnotyzowali".
Typowych amerykańskich brass bandów nie sposób jest wyliczyć. Czym zatem na ich tle wyróżnia się akurat ten? Tym, że jazzowa tradycja brass bandów, została przez nich poddana reinterpretacji. Muzycy grupy w swojej twórczości sięgnęli bowiem także po inne gatunki: funk, soul, czy hip-hop. Nie ukrywali również, że w pewnym momencie ich idolami byli raperzy Ice Cuble i Eeazy-E. Ta niesamowita mieszanka muzyczna formacji i ich synkretycznego spojrzenia na muzykę jazzową przynosi nieodparte wrażenie przeniesienia się do klimatu festiwalu w serbskiej Gucy - święta bandów grających na instrumentach dętych blaszanych.
Muzyka Hypnotic Brass Ensemble narodziła się dokładnie przed dwudziestu laty, podczas ich grania na amerykańskich ulicach. Zespół tworzy grupa siedmiu braci grających na różnych instrumentach - głównie na trąbkach: Gabriel Hubert, Saiph Graves, Tycho Cohran, Amal Hubert, Jafar Graves, Seba Graves, Tarik Graves, Christopher Anderson i Uttama Hubert. Dorastali oni w muzykalnej rodzinie trębacza Phila Cohrana - członka legendarnej Sun Ra Arkestra. To właśnie od ojca bracia wynieśli zamiłowanie do instrumentów dętych, a przede wszystkim do jazzu. Od momentu kiedy ich kariera nabrała tempa, band nagrywał i występował z przedstawicielami różnych gatunków muzycznych, m.in. z Erykah Badu, Gorillaz, Flea z Red Hot Chilli Peppers, Tony Allenem, Princem, Mos Defem, De La Soul, Ghostface Killah, Wu-Tang Clanem, czy Childish Gambino. Jeden z ich najpopularniejszych utworów trafił nawet na ścieżkę dźwiękową kinowego hitu Igrzyska Śmierci. W tym roku ukaże się ich już dziesiąty album Bad Boys of Jazz, z którego to utwory z pewnością wybrzmią podczas wtorkowego koncertu w klubie Próżność przy al. Niepodległości 8a.
Katarzyna Nowicka
- koncert Hypnotic Brass Ensemble
- 2.04, g. 20
- klub Próżność
- bilety: 69 zł
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019