Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Gra w Niderlandy

W holu głównym Muzeum Narodowego stanął... dom. A w nim: znakomite obrazy, meble, ceramika, tkaniny. Przeniesione prosto z XVII-wiecznych Niderlandów. 

. - grafika artykułu
Louis Gallait, Stary wojak i dziecko, przed 1853, fot. MNP w Poznaniu

To jedna z wystaw, którą Muzeum Narodowe przygotowało w ramach trwającego w Wielkopolsce Miesiąca Kultury Niderlandzkiej.

Prologiem i kontekstem do niej jest prezentacja malarstwa belgijskiego z XIX i początku XX w. Wśród kilkunastu obrazów prezentowanych w jednej z sal starego gmachu MNP zobaczymy dzieła m.in. Eugene-Josepha Verboeckhovena - jednego z najbardziej cenionych w Europie malarzy - animalistów, Jakoba-Josepha Eeckhouta - mistrza portretu mieszczańskiego z połowy XIX wieku, Louisa Gallaita - twórcy nowej szkoły malarstwa historycznego oraz Emile'a Clausa i Georgesa Buysse'a - najwybitniejszych przedstawicieli belgijskiego impresjonizmu. - To okres, który najbardziej zaznaczył się w historii sztuki belgijskiej i do dzisiaj jest niezwykle wysoko ceniony przez krytyków. Pokazujemy na wystawie zaledwie kilkanaście obiektów, ale i tak jest to największy zbiór sztuki belgijskiej tego okresu w muzealnictwie polskim - mówił podczas konferencji prasowej poprzedzającej wernisaż Piotr Michałowski, kurator Galerii Sztuki Europejskiej MNP.

Większość prezentowanych w tej części wystawy obrazów pochodzi ze słynnej kolekcji Atanazego i Edwarda Aleksandra Raczyńskich. To dzięki nim właśnie w poznańskim muzeum znajduje się ten unikatowy w skali kraju i oryginalny zbiór malarstwa belgijskich mistrzów.

Po tej solidnej lekcji historii sztuki przechodząc z sali do sali, widz płynnie przeniesie się w sam środek... mieszczańskiego, siedemnastowiecznego domu. Taką bowiem formę ma druga z prezentowanych w Muzeum Narodowym wystaw: "Co ma koronka do wiatraka?", ukazująca życie codzienne i kulturę Niderlandów - w dość oryginalny, bo zdecydowanie interaktywny sposób. Wystawa zaprasza widza do gry, do aktywnego zwiedzania i choć z założenia jest prezentacją dedykowaną głównie dzieciom i młodzieży, na pewno w wielu miejscach zaskoczy i wciągnie także dorosłych. - Są tu elementy do dotykania, słuchania, wąchania, to wszystko pozwala aktywnie zdobywać wiedzę. Wystawa jest przeznaczona nie tylko dla młodzieży szkolnej, ale i dla całych rodzin - zaznacza Piotr Szaradowski z Działu Edukacyjnego MNP, kurator prezentacji, w tworzeniu której uczestniczyli także nauczyciele z poznańskich szkół.

Co proponują widzowi twórcy wystawy? Na początek - grę w skojarzenia. Na jednej ze ścian można swobodnie napisać to, co kojarzy nam się Niderlandami. Autorzy proponują swoje: tulipany, Flamandowie, Unia Europejska, kakao, kafle, Van Gogh... - Właśnie od tego zaczynaliśmy tworzyć tę wystawę - od burzy mózgów, od naszych skojarzeń z hasłem "Niderlandy" - opowiada Piotr Szaradowski.

W kolejnych przestrzeniach "domu" można przed lustrem przymierzyć holenderskie chodaki lub czepiec. Albo przy drewnianym, rzeźbionym stole zagrać w tryktraka - popularną grę planszową. Białe kafelki, którymi wyłożono jedną ze ścian sieni zachęcają do namalowania na nich wzorów, a pozostawione w skrzyni skarby, przywiezione z kolonii - do ich odkrycia i nazwania.

W tej części wystawy także zobaczymy obrazy (tym razem mistrzów holenderskich). Ale większości z nich towarzyszą zabawne komentarze, czy pytania wprost skierowane do widza. Jak pod "Portretem dziewczyny z wachlarzem": "To mój uroczysty strój. Myślisz, że jest mi w nim wygodnie?". - Poznawanie kultury flamandzkiej i niderlandzkiej ma być pretekstem do odkrywania wyobrażeń o świecie i swojego w nim miejsca. Nie dajemy gotowych odpowiedzi lecz umożliwiamy zbudowanie obrazu minionego i współczesnego świata - zaznacza Szaradowski.

Wszystkie obiekty prezentowane na wystawie: malarstwo, grafika, sztuka użytkowa, militaria pochodzą z różnych działów i oddziałów Muzeum Narodowego w Poznaniu. Obie wystawy można oglądać w starym gmachu MNP do 14 lipca.

Sylwia Klimek

  • Niderlandy w Muzeum Narodowym: "Co ma koronka do wiatraka? Niderlandy" oraz "Malarstwo belgijskie XIX i początku XX w. w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu"
  • Wernisaż: 10.05, g. 18
  • Wystawy czynne do 14.07 (wt-czw, g. 9-15, od 16.06: g. 11-17, pt, g. 12-21, sb-nd, g. 11-18)
  • Bilety kosztują: 8 zł (normalny) i 4 zł (ulgowy)