Romain Gary, francuski pisarz żydowskiego pochodzenia, urodzony w Wilnie w 1914 roku, swoje młode lata spisał w sławnej powieści Obietnica poranka (1960). Lata dzieciństwa spędzone w polskim Wilnie, gdzie matka, Nina Kacew - aktorka, po ucieczce z bolszewickiej Moskwy została wziętą modystką, pozostawiły w sercu pisarza sentyment do Polski. Po kilku latach wyjeżdżają do wymarzonej Francji.
Gdy pierwszy raz czytałem w latach 70. autobiograficzną powieść Gary'ego, nie mogłem uwierzyć, że nie jest to blaga. Życiorys francuskiego pisarza i dyplomaty, scenarzysty i reżysera filmów, pilota bombowców w czasie II wojny światowej, budził nieufność swoją barwnością. Po jego śmierci w roku 1980 pojawiło się kilka opracowań, które wyjawiły, jak wielkim był pisarzem i figlarzem zarazem. Ponieważ całe życie był gaullistą, walczył zresztą w siłach Wolnej Francji pod dowództwem de Gaulle'a, to goszystowscy krytycy literaccy niejeden raz miażdżyli na łamach gazet jego książki. By dowieść zawistnikom siły swego talentu, publikował pod kilkoma pseudonimami. I to tak skutecznie, że jako Emile Ajar dostał nagrodę Goncourta w roku 1975 za Życie przed sobą, choć dostał ją już w 1956 roku za Korzenie nieba, a można dostać ją tylko raz w życiu.
W Obietnicy poranka można wyczytać życiowe motto pisarza: "Donżuaneria jest formą impotencji; prawdziwy mężczyzna kocha się co noc, z tą samą kobietą". Krótko zresztą po opublikowaniu tych słów wziął ślub z Jean Seberg, sławną aktorką o niepospolitej urodzie. Ale tak naprawdę całe życie poświęcił matce, w rozmaity sposób próbując ziścić jej marzenia o lepszym życiu. W filmie Barbiera jedną ze swoich najlepszych ról zagrała Charlotte Gainsbourg, która przecudownie złorzeczy po polsku wieleńskim sąsiadom. Romaina Gary'ego zagrało trzech aktorów, Paweł Puchalski - 8-10 lat; Nemo Schiffman - 14-16 lat, i Pierre Niney (Frantz, Yves Saint Laurent) już jako dorosły bohater.
Przemysław Toboła
- "Obietnica poranka"
- reż. Eric Barbier
- premiera: 20.07
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018