Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Urodzinowe party w Rialto

"8 przedpremier na 80-lecie kina Rialto" - pod takim hasłem w ostatnie dni roku Rialto zamierza świętować swoje bardzo okrągłe urodziny. Filmowo - a jakże!

. - grafika artykułu
Kadr z filmu "Party" (fot. materiały dystrybutora)

Rialto przy Dąbrowskiego - jedno z najbardziej lubianych kin arthouse'owych w Poznaniu - otwarto pod koniec 1937 roku (choć niektóre źródła podają, że na początku 1938 r.) w miejscu dawnej powozowni. Liczyło wtedy 400 miejsc i nazywało się Adria, a jego twórcą był Józef Petrykowski, poznański przedsiębiorca, który wydzierżawił ten teren. W dniu otwarcia widzowie obejrzeli "Barbarę Radziwiłłównę" z Jadwigą Smosarską w roli głównej.

W czasie okupacji kino przejęli Niemcy, zmieniając nazwę na "Kammer Lichtspiele". To kino jako jedyne ocalało z wojennej zawieruchy w stanie praktycznie nienaruszonym, dlatego właśnie tam odbył się pierwszy powojenny seans filmowy w Poznaniu. 21 marca 1945 roku w kinie przy Dąbrowskiego wyświetlono radziecką komedię muzyczną "Świniarka i pastuch" I.A. Pyriewa z 1941 r. Seans poprzedziło najnowsze wydanie Polskiej Kroniki Filmowej. Kino - które wtedy przybrało nazwę Jedność - było wypełnione po brzegi, a jego otwarciu towarzyszyło odegranie hymnu narodowego.

29 stycznia 1946 r. Jedność zmieniło nazwę na Rialto. Od tego czasu pod tą nazwą działa nieprzerwanie. "Przede wszystkim chcemy wyświetlać filmy - oczywiście te najlepsze, ważne, festiwalowe, kultowe, interesujące. Nie ograniczamy się do produkcji stricte niszowych, bardzo studyjnych i zawsze europejskich. Chcemy grać tzw. kino środka - dlatego zobaczycie u nas także dobre kino amerykańskie i pozaeuropejskie" - deklarują na stronie kina jego obecni szefowie i programerzy: Jola Myszka i Piotr Zakens.

Między Świętami a Sylwestrem szacowny Jubilat zaprasza na osiem przedpremierowych seansów i wydarzenie specjalne - "Cinema Escape". Urodzinowy cykl otworzy - 27 grudnia o g. 16 - komediodramat "Party" w reżyserii Sally Potter (kinowa premiera 5 stycznia). Janet organizuje domowe przyjęcie w gronie najbliższych, aby uczcić swój awans na ministrę zdrowia w brytyjskim rządzie. Wśród gości są sarkastyczna April i jej mąż Gottfried, zwolennik medycyny alternatywnej; para wyzwolonych lesbijek - Martha oraz jej o kilkanaście lat młodsza partnerka Jinny; dziwnie podenerwowany bankier Tom, który zaczyna imprezę od wciągnięcia kreski kokainy w toalecie. Tymczasem mąż gospodyni Bill, zdaje się kompletnie niezainteresowany całą sytuacją. Siedzi osowiały na środku salonu, bez słowa sączy wino i tylko od czasu do czasu puszcza ekscentryczną muzykę z płyty winylowej. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta...

Tego samego dnia zobaczymy jeszcze "Gotowych na wszystko. Exterminatora" (g. 17.30) oraz thriller "M jak morderca" Johnny'ego Martina (g. 19.30). W czwartek 28 grudnia będzie okazja obejrzeć przedpremierowo "The Disaster Artist" Jamesa Franco, a w kolejnych dniach "Grę o wszystko" Aarona Sorkina, "Cudownego chłopaka" (reż. Stephen Chbosky), komedię romantyczną "I tak cię kocham" (reż. Michael Showalter) oraz "Atak paniki" Pawła Maślony. Oprócz filmów Rialto szykuje coś specjalnego: "Na samej końcówce roku, w piękny międzyświąteczny czas Poznań doczeka się swojego pierwszego mass escape. Dokładnie 100 osób uciekać będzie z kinowych sal i nie tylko! Zajrzycie tam, gdzie publiczność na co dzień nie ma wstępu, zabierzemy Was w podróż w czasie, gdzie przeżyjecie niezwykłą przygodę w świecie filmu!" - zapraszają organizatorzy. "Cinema Escape" - 28 grudnia o g. 18.

Bilety na urodzinowe seanse kosztują 20,50 zł (normalne) i 16,50 zł (ulgowe). Świętowanie z Rialto zapowiada specjalny spot, zamieszczony na profilu kina na Facebooku. Grają w nim aktorzy znani z poznańskich scen, m.in. Michał Grudziński, Mieczysław Hryniewicz i Wiesław Zanowicz.

Sylwia Klimek

  • "8 przedpremier na 80-lecie kina Rialto"
  • 27-31.12
  • kino Rialto