Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Poczuj się jak w Met Operze

Kilkadziesiąt tytułów w repertuarze, blisko cztery tysiące miejsc na widowni i około 250 wielkich spektakli w roku. Tak w wielkim skrócie można opisać skalę i rozmach, z jakimi działa nowojorska The Metropolitan Opera. Jeśli nie wybierasz się w najbliższym czasie do NY, wystarczy, że odwiedzisz CK Zamek, gdzie obejrzysz The Met: Live in HD - najwyższej jakości transmisję na żywo.

. - grafika artykułu
Scena z "Opowieści Hoffmanna" J. Offenbacha z Kate Lindsey jako Nicklausse, fot. K. Howard/Metropolitan Opera

The Metropolitan Opera (przez samych nowojorczyków zwana Met) to zdaniem znawców tematu jeden z najlepszych teatrów operowych świata. Scena działająca od 1883 roku gościła takie sławy jak choćby Maria Callas. Dziś nie ma na świecie śpiewaka, który nie marzyłby o występie tutaj. Udało się to kilku Polakom. Obecnie na deskach teatru regularnie możemy oglądać Aleksandrę Kurzak, Piotra Beczałę czy Mariusza Kwietnia. - Przedsięwzięcie The Met: Live in HD nawiązuje do bogatej, ponad 80-letniej tradycji słynnych transmisji radiowych spektakli tego teatru - mówi Ewa Kujawińska, kierownik działu filmu CK Zamek. - Met była prekursorem transmisji swoich spektakli i tylko ona realizuje swoje pokazy na tak ogromną skalę - dodaje.

Jak to wygląda w praktyce? - Cyfrowy sygnał o wysokiej rozdzielczości dociera do adresata za pomocą satelity okołoziemskiego zaledwie z kilkusekundowym opóźnieniem. W Europie, mimo sześciogodzinnej różnicy czasu, przedstawienia można oglądać na żywo wieczorem, a to dlatego, że Met gra w soboty dwa spektakle: pierwszy wczesnym popołudniem, a drugi wieczorem. Transmitowany jest ten popołudniowy - tłumaczy Ewa Kujawińska.

 - W lutym po raz kolejny Polska będzie miała silną reprezentację w Met. Tenor liryczny Piotr Beczała wystąpi u boku Rosjanki Anny Netrebko w Jolancie Czajkowskiego - spektaklu wyreżyserowanym przez Mariusza Trelińskiego, dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego - Opery Narodowej. Widowisko to, wraz z Zamkiem Sinobrodego Bartóka, jest pierwszą w historii koprodukcją warszawskiej i nowojorskiej sceny - zapowiadają organizatorzy.

Niewątpliwym bonusem jest możliwość zajrzenia za kulisy przedstawienia. Kamera śledzi nie tylko to, co dzieje się na samej scenie, ale i zmiany dekoracji czy próby, których podczas transmisji, podobnie zresztą jak każdego innego dnia, odbywa się w teatrze kilka. Rejestruje też wywiady ze śpiewakami występującymi w danym przedstawieniu. Tego wszystkiego nie może zobaczyć publiczność zasiadająca bezpośrednio na widowni Met, za to poznańscy widzowie - już tak. Być może właśnie te "smaczki" przekonają jeszcze nieprzekonanych do tego, by wybrać się do Zamku.

Anna Solak

  • Transmisja "The Met: Live in HD": "Jolanta" P. Czajkowskiego i "Zamek Sinobrodego" B. Bartóka
  • 14.02, g. 18.15
  • Nowe Kino Pałacowe
  • bilety: 40-50 zł, karnety: 360-450 zł