To łowcy kłów znaleźli świetnie zachowany szkielet mamuta, który wzbudził w naukowcach tylko z pozoru szaloną myśl o wskrzeszeniu tego prehistorycznego zwierzęcia. Dokument Christiana Freia i Maxima Arbugajewa Genesis 2.0 opowiada o postępach w dziedzinie klonowania, ale zderza wypowiedzi genetyków i scenerię nowoczesnych laboratoriów z zapisem wyprawy ludzi, którzy narażają własne życie, by zarobić parę groszy.

W syberyjskiej tradycji mamut był zwierzęciem świętym, a jego szczątki uważano za nietykalne. Współcześni łowcy kłów łamią więc tabu swoich przodków, choć, by ich obłaskawić, odprawiają w czasie ekspedycji rozmaite rytuały. Opowiadają też o sobie, o tragicznie zakończonych historiach swych poprzedników, jednak przymus ekonomiczny jest silniejszy. Mamucie kły kupują od nich głównie chińscy handlarze, którzy przerabiają je na rzeźby i bibeloty sprzedawane za grube dolary.

Nowoczesność wdarła się w każdy zakątek naszego globu. Człowiek przejął rolę Stwórcy, nauka pozwala na coraz śmielsze, nieprawdopodobne wręcz pomysły. Klonowanie stało się faktem, oglądamy w filmie m.in. zdjęcia z kliniki południowokoreańskiej, w której bogata Amerykanka odbiera kosztującą 100 tysięcy dolarów replikę swego ukochanego psa. Drugą kopię czworonoga dostaje gratis.

Twórcy przyglądają się tym boskim zapędom człowieka z dystansem i nierzadko ironią, ale ani myślą moralizować, wieszczyć czy też głosić etyczne frazesy. Dynamicznie rozwijający się świat generuje wciąż nowe wyzwania i dylematy (o iście mamucich wymiarach), którym musimy stać czoło. Jednocześnie nadal nierozwiązane zostają główne przypadłości ludzkiej egzystencji - bieda, samotność, śmierć...

Bartosz Żurawiecki

• "Genesis 2.0"
• reż. Christian Frei, Maxim Arbugajew
• premiera: 14.12

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018