W Poznaniu mamy przeglądy kina węgierskiego, skandynawskiego, kulinarnego i wiele innych, ale z kulturą, a tym bardziej kinematografią Łotwy jakoś nam do tej pory było nie po drodze. To wkrótce ma się zmienić za sprawą Dni Kina Łotewskiego, które rozpoczną się w piątek i potrwają do niedzieli.
W trakcie przeglądu w kinie Muza zostanie zaprezentowanych pięć filmów, które powstały w latach 2008-2010. - Pochodzę z Łotwy, w Polsce uczę studentów języka łotewskiego. Na studiach filologicznych mają oni okazję do poznania starszych filmów. My chcieliśmy im pokazać współczesne filmy łotewskie - wyjaśnia pomysł zorganizowania imprezy Tatjana Navicka z Zakładu Bałtologii UAM.
Dni Kina Łotewskiego to jednak impreza nie tylko dla studentów, a dla wszystkich, których choć trochę interesuje kultura Łotwy. Początkowo przegląd miał się odbyć 18 listopada, w dzień proklamacji niepodległości Łotwy. Wtedy się nie udało, ale organizatorzy wierzą, że okres przedświąteczny również będzie sprzyjał chęci poznania kultury tego kraju.
Zobaczymy trzy filmy dokumentalne i dwie krótkie animacje. - Animacja i dokument to obecnie najprężniej rozwijające się dziedziny kinematografii na Łotwie - przekonuje Tatjana Navicka. - Pięć filmów to oczywiście trochę mało, żeby mówić o wyczerpaniu tematu. Filmy łotewskie pojawiają się też dużych festiwalach, jak Camerimmage czy poznańskie Ale kino!. Jeżeli poskładać to w całość, można zyskać obraz współczesnej kinematografii łotewskiej - dodaje.
Wybór filmów zasugerowało Narodowe Centrum Kina na Łotwie, ono też udostępniło kopie. W programie przeglądu znalazł się m.in. dokument o łotewskim artyście Gustawie Kłucisie ("Kłucis. Niepoprawny Łotysz"), który, pomimo żarliwości w popieraniu ustroju komunistycznego, padł ofiarą czystek stalinowskich. Zobaczymy również film o trzynastolatku owładniętym pasją do kina, której jednak nie rozumie małomiasteczkowa społeczność ("Jak się masz, Rudolfie Ming?").
- Zapraszam na każdy z nich. Te filmy bardzo się od siebie różnią, dotykają różnych tematów, ale każdy jest na swój sposób ciekawy - zachęca Tatjana Navicka. Być może okaże się, że bliżej nam do Łotwy niż to wynika z mapy.
Natalia Grudzień
- Dni Kina Łotewskiego 14-16.12
- Kino Muza
- wszystkie filmy w oryginalnej wersji językowej z polskimi napisami
- bilety: 5 zł
- program:
14.12, g. 17 - "Brzmienie świata", dokument (61 min); "Skrzydła i wiosła", animacja (6 min)
15.12, g. 17 - "Jak się masz, Rudolfie Ming?", dokument (62 min); "Łopocz skrzydłami", animacja (10 min); "Łopocz skrzydłami", animacja (10 min)
16.12, g. 17 - "Kłucis. Niepoprawny Łotysz", dokument (89 min)