Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Jestem hobbitem

Przemysław Toboła poleca film "Hobbit: Niezwykła podróż" Petera Jacksona, który 28 grudnia wchodzi na ekrany kin.

fot. mat. dystrybutora - grafika artykułu
fot. mat. dystrybutora

Ponoć książki potrafią zmienić życie. Pewnie nie każda z nich i nie zawsze. Jednak Hobbit na pewno zmienił moje.

Dawno, dawno temu, przed 40 laty, włócząc się ulicami koło parku Kasprzaka, jako 11-latek trafiłem przez przypadek do biblioteki w milicyjnym domu kultury Olimpia, która mieściła się na końcu pustego korytarza. Nie wolno było wchodzić między półki, tylko wybierać pozycje z katalogu. Pani bibliotekarka uśmiechnęła się zza lady i przyniosła kilka tytułów oprawionych w płótno introligatorskie. Był wśród nich zielony tom Hobbita Tolkiena - polskie wydanie z 1960 r. w tłumaczeniu Marii Skibniewskiej. Tak poznałem dzieje Bilba, co z Żądełkiem za pasem tam i z powrotem szedł.

Swój własny egzemplarz Hobbita zdobyłem 10 lat później, w zamian za nową koszulę flanelową w zaprzyjaźnionym antykwariacie. Kilkanaście lat temu, gdy przez Polskę przechodził kolejny polityczny kontredans, przyjaciel z telewizji, ówczesny dyrektor TVP Lublin Adam Sikorski (a także poeta, który pisał teksty do pierwszych płyt Budki Suflera), mitygował mnie: "Nigdy nie zapominaj, że jesteś hobbitem; a to jest świat czarodziejów, który rządzi się prawami hobbitom nieznanymi".

Tak, jestem hobbitem. Dlatego na ekranizację Hobbita czekam od wielu lat. Świat wykreowany przez Tolkiena w 1937 r. jest tak perfekcyjnie opisany, że dopiero komputery najnowszej generacji, potrafiące wyprodukować efekty specjalne z baśni rodem, mogą sprostać wymaganiom postawionym filmowcom przez wyobraźnię pisarza. Odliczam dni do premiery!

Dla niewtajemniczonych: ten film to ekranizacja powieści J.R.R. Tolkiena Hobbit, czyli tam i z powrotem, której akcja rozgrywa się na 77 lat przed wydarzeniami spisanymi później w trylogii Władca pierścieni. Hobbit Bilbo Baggins (Martin Freeman), chcąc nie chcąc, rusza na wyprawę z Kompanią Thorina (Richard Armitage) - 13 krasnoludami - by zabić smoka Smauga, który zawładnął Samotną Górą, dawną ich siedzibą. Drużynę wspiera czarodziej Gandalf (Ian McKellen), zaklęciami chroniąc bohaterów podczas marszu przez światy elfów, ludzi i orków. To podczas tej wędrówki Bilbo znajduje w jaskini magiczny pierścień wykuty niegdyś przez Saurona, a przechwycony przez Golluma (Andy Serkis).

Przemysław Toboła