Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

"Californication" według Sławomira Shutego

Czołowy literacki szyderca i krytyk polskiej rzeczywistości po czterech latach powieściowego milczenia powraca z "Jaszczurem". Na spotkanie ze Sławomirem Shutym zaprasza w środę, 28 listopada, kluboksięgarnia Głośna.

"Twórca naiwny, taki przypadkowy pisarzyna" - mówi o sobie Shuty, fot. mat. organizatorów - grafika artykułu
"Twórca naiwny, taki przypadkowy pisarzyna" - mówi o sobie Shuty, fot. mat. organizatorów

Sławomir Shuty, "twórca naiwny, taki przypadkowy pisarzyna", jak powiedział o sobie w jednym z wywiadów, kiedyś chciał zostać ekonomistą. Rozmyślił się dzięki Pani Basi, kierowniczce banku, w którym przez chwilę pracował. Pisze powieści, opowiadania i felietony, tworzy scenariusze, reżyseruje niezależne filmy, bywa fotografem i performerem. Jest autorem "Bloku", jednej z pierwszych w Polsce powieści hipertekstowych. Został laureatem "Paszportu Polityki" w 2004 r. "za literacki słuch, za pasję i odwagę w portretowaniu polskiej rzeczywistości" w "Zwale". Zaliczył epizod, w którym próbował zostać posłem i krótką karierę nielegalnego proboszcza. Czasowo zmienił swoją medialną płeć. Jako Marianna Podgórska prowadził z Jasiem Kapelą i Janem Dzbanem alternatywny serwis informacyjny rownolegly.pl, który został po kilku miesiącach zawieszony, ponieważ groziły mu m.in. dwa procesy sądowe.

Shuty był już ironicznym portrecistą rzeczywistości małych osiedli ("Cukier w normie"), zagorzałym krytykiem rozpasanego konsumpcjonizmu, układów panujących w bankowych molochach ("Zwał"), półświatka brukowych mediów ("Produkt polski"), tandetnych związków współczesnych i pustego seksu ("Ruchy"). W "Jaszczurze" kąsa rękę, która go wykarmiła i wypromowała. Ostrze satyry zwraca w kierunku korporacji wydawniczych, rynku książki i kręgów literackich.

"Jaszczur" jest ironiczną opowieścią o zmaganiach Sławomira Matyji, "który na co dzień ukrywa się pod pseudonimem artystycznym Sławomir Shuty", z twórczą niemocą. Sławek jest wytworzonym przez wydawnicze korporacje produktem, który przestaje być potrzebny, kiedy nie spełnia wymogów zmieniającego się rynku książki. Hank Moody, bohater "Californication", niepowodzenia literackie rekompensuje sobie przynajmniej bogatym życiem towarzyskim. W polskiej wersji, Sławkowi nawet na polu erotycznym nie wychodzi. Włóczy się po knajpach i zapija smutki. Shuty brutalnie strąca literatów z mitycznego Parnasu. Podkreśla, że "pisarz to też kawałek świni", a w świecie kultury odbywa się najprawdziwszy wyścig szczurów.

Konstrukcja "Jaszczura" jest pocięta i sprawia wrażenie nieco przypadkowej. Strumień świadomości, a raczej nieokiełznany słowotok autora, nie ma nic wspólnego z linearną narracją. Wydarzenia z życia Sławka mieszają się z rzeczywistością myśli, zjaw i wyobrażeń. "Jaszczur" pełen jest odniesień do biografii autora, ale nie jest powieścią autobiograficzną. Został ogłoszony jako "pierwsza polska powieść gonzo".

Aleksandra Glinka

  • Spotkanie "Wyrób i sprzedaż - Sławomir Shuty i jego najnowsza książka <<Jaszczur>>"
  • 28.11, g. 18
  • Kluboksięgarnia Głośna (ul. Św. Marcin 30/8-9)
  • Prowadzenie: Maciej Gierszewski
  • Organizator: Tristero. Książki do rzeczy
  • Współpraca: Korporacja Ha!art, Kluboksięgarnia Głośna