Od ponad 50 lat alpejskie Annecy zmienia się co roku w światową stolicę animacji. Organizowany tam Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych to najstarsze wydarzenie tego typu na świecie. Do konkursu co roku zgłasza się ok. 2000 twórców z ponad 80 krajów. Na festiwal ściągają artyści z całego świata, by uczestniczyć w towarzyszących wydarzeniu targach. Odbywają się też liczne pokazy, spotkania i wystawy. Tegorocznym gościem honorowym festiwalu była Polska, co oznacza, że wyświetlono około 50 polskich produkcji animowanych.

W tym roku festiwal w Annecy jest partnerem Animatora - w jury konkursu o Złotego Pegaza zasiadł Yves Nougarede, członek komisji selekcyjnej w Annecy, zaś widzowie obejrzeli dwa bloki filmów: przegląd animacji francuskich oraz animacje nagrodzone podczas MFFA w Annecy.

Pokaz otworzył spot organizacji Plan Internetional "Because I'm a Girl. Właśnie kwestie kobiecości można uznać za motyw przewodni ostatniej edycji francuskiego festiwalu. - W tym roku ponad połowę uczestników konkursu stanowiły kobiety - opowiadał z zadowoleniem Yves Nougarede. Szczególną uwagę zwrócił na polską propozycję "Ab Ovo" Anity  Kwiatkowskiej-Naqvi. - Porusza problemy związane z ciążą i macierzyństwem - problemy kobiece, lecz również uniwersalne - przyznał Nougarede. "Ab ovo" to zrealizowany techniką animacji poklatkowej obraz kobiecego ciała zmieniającego się podczas ciąży. Plastelinowy brzuch nabrzmiewa, a mały organizm wewnątrz fika koziołki przy dźwiękach pozytywkowej muzyki. Obraz zdobył nagrodę w kategorii filmów studenckich.

Wyświetlone filmy zaprezentowały cały wachlarz technik i stylistyk w najnowszej światowej animacji. Były obrazy silnie zmetaforyzowane, jak surrealistyczna "Gloria Victoria" Theodore Usheva, prezentująca w malarski sposób wojnę. Były też filmy dla dzieci, na przykład "Rabbit and Deer" Petera Vacza. Ten obraz mógł zrobić wrażenie również na dorosłych widzach. Jest to historia animowanych zwierzaków, Króliczki i Jelenia. W wyniku fascynacji sześcienną kostką, Jeleń przedostaje się do trójwymiarowego świata, niedostępnego dla dwuwymiarowej przyjaciółki. Ich przyjaźń wystawiona jest na próbę... Film w efektowny w sposób łączy technikę rysunkową z animacją poklatkową.

Prawdziwy śmiech na widowni zabrzmiał podczas ostatniej projekcji - wywołany przez jedenastominutowy film "Subconscious Password" Chrisa Landretha. Każdy chyba przeżył moment, w którym usilnie próbował sobie przypomnieć jakieś słowo. Obraz Landertha w humorystyczny sposób przedstawia działanie ludzkiego umysłu w takiej właśnie sytuacji. Bohaterem jest Charles, który spotyka w klubie dawnego znajomego. Ma tylko kilka minut, by uchronić się przed kompromitacją i odgrzebać w pamięci jego imię... W mózgu mężczyzny toczy się karykaturalny teleturniej prowadzony przez jego superego. W odgadnięciu hasła pomagają Yoko Ono, James Joyce, a nawet matka bohatera. Błyskotliwa, zaskakująca i zabawna animacja zdecydowanie zasłużyła na pierwszą nagrodę, którą zdobyła na francuskim festiwalu w kategorii krótkiego metrażu.

Urszula Modrzyk

• Festiwal Animator 2013
• Animacja z Francji. Pokaz filmów nagrodzonych na MFFA w Annecy
• 19.07