W tegorocznym konkursie w ramach festiwalu Animator rywalizowało 49 filmów krótkometrażowych oraz 5 długich metraży wyłonionych z ponad tysiąca zgłoszeń nadesłanych z 65 krajów. Złoty Pegaz powędrował do Roberta Cambrinusa za film "A Dad". Jury doceniło "inteligentne, dowcipne i ironiczne przypomnienie ducha dadaizmu w stulecie zaistnienia ruchu, tak ważnego dla sztuki XX wieku". Drugą nagrodę, czyli Srebrnego Pegaza otrzymał Dennis Tupicoff za film "Ja na zdjęciu", a Brązowy Pegaz powędrował w ręce Toma Schroedera za obraz "Lot wróbla", w którym reżyser składa hołd nieżyjącemu przyjacielowi Dave'owi Herremu. Kryształowy Pegaz za całokształt twórczości otrzymał w tym roku Witold Giersz.

Za najlepszy film pełnometrażowy jury uznało film Ann Marie Fleming. Jej "Window Horses" opowiada historię młodej poetki zaproszonej do udziału w festiwalu poezji w Iranie. W uzasadnieniu jury czytamy: "Wybraliśmy film, który pokazuje wartość i nagrodę, jakie można zdobyć za otwarcie serca na różne kultury. Szczególnie w czasach, w których wiele osób odwraca głowę w drugą stronę".

Wśród wyróżnionych filmów znalazła się także m.in. animacja Renaty Gąsiorowskiej pt. "Cipka" (nagroda Stowarzyszenia Filmowców Polskich) oraz film Piotra Bosackiego "Dzięki uprzejmości artysty" (nagroda specjalna im. Wojciecha Juszczaka za szczególne walory artystyczne), który doceniła również publiczność, wybierając go najlepszym filmem krótkometrażowym. Za najlepszy obraz pełnometrażowy widzowie uznali "Louise nad morzem" Jean-François Laguionie'a.

Wszystkie nagrodzone filmy będzie można obejrzeć 14 lipca od g. 17 w Kinie Muza.

ng