Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Crème de la crème światowej animacji

Kobiety animatorki, chińska kinematografia animowana oraz technika non-camerowa - oto najważniejsze tematy 7. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych Animator 2014

. - grafika artykułu
Animacja i muzyka: B. Plympton, "Idiots and Angels", fot. materiały organizatorów

Słynne polskie autorki filmów animowanych można policzyć na palcach jednej ręki. Na listę najbardziej zasłużonych trafiły m.in. Zofia Oraczewska oraz Alina Maliszewska, ale okazuje się, że utalentowanych realizatorek było znacznie więcej - dlatego ta edycja Animatora należy właśnie do kobiet. Międzynarodowa konferencja poświęcona filmom animowanym tworzonym przez kobiety oraz pokaz obrazów filmowych poruszający tę kwestię mają udowodnić, że historia animacji powinna zostać rozszerzona o wcześniej pomijane żeńskie nazwiska. Podobnie jak w przypadku innych (początkowo uznawanych za typowo męskie) dziedzin, animatorkom znacznie trudniej było uzyskać status mistrzyń. Jak wyjaśnia dyrektor festiwalu, Filip Kozłowski, co najmniej do początku lat 70. ich rola była deprecjonowana. Mówiło się wyłącznie o ojcach animacji, zupełnie pomijając matki. A przecież, wykazując się oryginalnością i interesującymi pomysłami, panie również miały wpływ na kształtowanie się filmu animowanego i rozwój technik. W obecności krytyków, teoretyków oraz artystów z Polski i ze świata organizatorzy festiwalu spróbują podsumować i przewartościować wpływ realizatorek, biorąc pod lupę kontekst i tło społeczne oraz zmiany, jakie zaszły w ciągu lat w podejściu do kinematografii animowanej tworzonej przez kobiety.

Filmy bez kamery

Kolejny mocny akcent programu to animacja non-camerowa, której pionierem był słynny Norman McLaren. Technika ta polega na tworzeniu obrazu bez udziału kamery, poprzez malowanie lub wydrapywanie kadrów, klatka po klatce. Metoda, której początki sięgają lat trzydziestych, nadal cieszy się uznaniem wśród animatorów, o czym będzie można się przekonać, oglądając dzieła mistrzów, takich jak: Len Lye, Caroline Leaf oraz Kazimierz Urbański czy Julian Antonisz (autor słynnej Polskiej Kroniki Non-camerowej). Warsztaty z filmu niekamerowego poprowadzi sam Steven Woloshen - efekty zostaną zaprezentowane na wieczornym pokazie 16 lipca. Eksperymentalną technikę będzie można przetestować również pod okiem ojca polskiego wideoklipu, Yacha Paszkiewcza, tworząc zainspirowane twórczością McLarena teledyski do dwóch utworów z najnowszej płyty Leszka Możdżera (nagranego wraz z Larsem Danielssonem oraz Zoharem Fresco albumu Polska).

Animacja po chińsku

Animator to niepowtarzalna okazja do zapoznania się z narodową kinematografią innych krajów. Tegoroczny blok poświęcony animacji chińskiej ma być pierwszym krokiem w kierunku otwarcia się światowych festiwali na tamtejszych twórców. Zdaniem Filipa Kozłowskiego, ChRL to kraj, w którym animacja stanowi jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin sztuki, choć akurat tam rewolucja w tej dziedzinie nastąpiła bardzo późno. Wcześniej młodzi ludzie zainteresowani filmem animowanym mieli niewielkie szanse na to, by zdobyć niezbędną wiedzę i doświadczenie. Sytuacja uległa diametralnej zmianie dopiero 12 lat temu. W dobie rosnącego zapotrzebowania na animatorów i w związku z koniecznością realizowania pewnych etapów produkcji filmowej w studiach chińskich dostrzeżono ogromny potencjał tego medium - ruszyły specjalne programy ministerialne, które zaowocowały otwarciem kierunku "animacja" na wielu uczelniach. Nie lada gratką dla fanów filmów animowanych będzie zapewne pokaz dzieł niezależnych twórców z Chin, ponieważ ze względu na utrudnienia natury formalnej (chińską biurokrację i nieufność władz) takie realizacje bardzo rzadko pojawiają się na międzynarodowych festiwalach.

Pamięci Wojciecha Juszczaka

Tuż po zeszłorocznej edycji, po ciężkiej chorobie, zmarł wieloletni dyrektor festiwalu Wojciech Juszczak. - Gdyby nie jego energia, odwaga i bezkompromisowość, Animator nie uzyskałby takiego statusu, jakim cieszy się dzisiaj - stwierdza Filip Kozłowski - dlatego pamięć Wojtka uczcimy specjalnym pokazem polskich filmów animowanych z muzyką na żywo. Największą miłością współtwórcy Animatora był jazz i właśnie ta muzyka zabrzmi podczas pokazu Wojtek Juszczak - In Memoriam, przygotowanego przez Jerzego Armatę. Projekcję zainauguruje występ jazzowego tria Macieja Fortuny. Od tego roku uczestnicy konkursu będą mogli również ubiegać się o specjalną Nagrodę im. Wojciecha Juszczaka przyznawaną za odwagę w tworzeniu filmów o szczególnych walorach artystycznych.

Najlepsi z najlepszych

Jak co roku najważniejszym punktem festiwalowym jest Międzynarodowy Konkurs Filmów Animowanych, który stanowi doskonałą okazję do zapoznania się z najnowszym krótko- i pełnometrażowym kinem animowanym, prześledzenia najnowszych trendów oraz technik - i to w skali globalnej. - Niektóre filmy zgłoszone do konkursu przybyły do nas z najdalszych zakątków świata - mówi Filip Kozłowski i po chwili wymienia: Chile, Ekwador, Nową Zelandię, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny, Koreę, Turcję, Meksyk i Argentynę. W dobie rewolucji cyfrowej o Pegazy oraz szereg nagród dodatkowych, w tym dla najlepszego filmu pełnometrażowego, mogą zawalczyć obywatele wszystkich krajów. W tym roku ponad połowa realizacji zgłoszonych do konkursu została przesłana drogą internetową. Są to produkcje najnowsze, a często również premierowe. - W każdej edycji trafia do nas ok. 700-800 filmów - informuje z dumą dyrektor festiwalu. Jego zdaniem imponująca liczba zgłoszeń oraz miejsc, do których dociera wiadomość o konkursie i festiwalu, a także pochlebne opinie licznych gości to dowód na to, że z każdą kolejną edycją Animator odgrywa coraz ważniejszą rolę na arenie międzynarodowej. Tym razem przez ścisłą selekcję słynącej z surowości komisji konkursowej przeszło 41 filmów krótkometrażowych i 5 filmów pełnometrażowych, co świadczy o tym, że są to najlepsze realizacje, istne crème de la crème światowej animacji.

Karolina Gumienna

  • 7. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animator 2014
  • 11-17.07
  • bilety: przeglądy konkursowe w kinie Muza - 2 zł
  • pozostałe pokazy / koncerty w kinie Muza, Nowym Kinie Pałacowym, Pawilonie Nowa Gazownia - 10 zł
  • pokazy Animatora dla dzieci - 1 zł
  • karnet na 10 seansów - 50 zł